Początek meczu z Brazylią był bardzo słaby w wykonaniu naszych szczypiornistów. Na pierwszą bramkę czekali do ósmej minuty - Paweł Niewrzawa zagrał na koło do Marka Daćki, który pokonał brazylijskiego bramkarza.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
Początek meczu z Brazylią był bardzo słaby w wykonaniu naszych szczypiornistów. Na pierwszą bramkę czekali do ósmej minuty - Paweł Niewrzawa zagrał na koło do Marka Daćki, który pokonał brazylijskiego bramkarza.