W tym artykule dowiesz się o:
Historia rankingu:
Zawodnik | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Arkadiusz Bosy | 6. | 5. | * | ||||
Marek Daćko | * | 5. | * | 2. | 2. | * | 6. |
Maciej Gębala | * | 5. | 2. | ||||
Piotr Grabarczyk | * | 2. | |||||
Bartosz Janiszewski | * | ||||||
Mateusz Jankowski | * | * | 5. | ||||
Bartosz Jurecki | 1. | 1. | 3. | 3. | 4. | 3. | |
Łukasz Kandora | 6. | * | |||||
Tomasz Kasprzak | * | 5. | 4. | ||||
Damian Krzysztofik | 2. | 3. | 4. | * | * | * | |
Mateusz Kus | * | 6. | 6. | ||||
Michał Peret | 5. | 6. | 5. | 4. | 6. | 3. | |
Łukasz Rogulski | * | * | * | * | 2. | * | |
Paweł Salacz | * | ||||||
Michał Stankiewicz | 3. | 4. | * | ||||
Kamil Syprzak | 4. | 2. | 1. | 1. | 1. | 4. | 1. |
Patryk Walczak | * | * | * | * | 1. | * | |
Piotr Krępa | 6. | ||||||
Dawid Dawydzik | 4. | ||||||
Paweł Salacz | * |
* w polu widzenia
Symbol Gwardii nie miał łatwego roku, ale wypadł całkiem nieźle. Na okres pandemicznej przerwy przypadła akurat rehabilitacja po kontuzji, Jankowski zdołał wrócić już w pierwszych kolejkach nowego sezonu. Twardo grający obrońca jak zawsze przydawał się też w ataku, chociaż naszym zdaniem na swoją pozycję zasłużył głównie udanym początkiem roku, kiedy był jednym z najskuteczniejszych obrotowych w Superlidze.
W tym miejscu trzeba też wspomnieć, że konkurencja była bardzo mocna i w TOP 6 mogli znaleźć się zawodnicy z dalszych lokat. Chociażby Patryk Walczak, którego trudno oceniać z perspektywy kilku spotkań w mocnym Vardarze Skopje. Korzystnie, także w ataku, wyglądał Mateusz Kus, Michał Peret jako jeden z niewielu graczy MMTS-u zasłużył na kilka ciepłych słów. Duży postęp w obronie zrobił Bartłomiej Bis, któremu czasem brakowało skuteczności pod bramką rywala.
Pozostaje trochę w cieniu, ale Azoty mają z niego sporo pożytku. Rzadko zdarzają mu się kiepskie występy, od miesięcy trzyma równy poziom, nieraz zagrał spektakularnie i zbliżył się nawet do 10 bramek w spotkaniu. Dobrze odnajdywał się w kontrach, złapał wspólny język z rozgrywającymi. Razem z Dawidem Dawydzikiem tworzy świetny duet jak na warunki Superligi.
Wyszedł ze strefy komfortu w Mielcu, gdzie był zdecydowanym nr 1. W MKS-ie nie odbił się od ściany, pomagał w walce o czołowe lokaty. Miewał gorsze dni, ale całokształt na duży plus. W rundzie jesiennej 34 bramki przy wysokiej skuteczności. Jego rosnącą formę dostrzegali rozgrywający, z czasem kierujący jakby więcej piłek do Krępy. Szkoda tylko, że trzeba zmieniać go do obrony; jak mawiają w Superlidze, pod własną bramką nie zawsze kontroluje swoją siłę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!
Nie jest tylko odkryciem końcówki 2019 roku. Ugruntował swoją pozycję w Polsce, zapewne zagra na MŚ 2021. Jeden z najlepszych kadrowiczów podczas ME 2020, swoją wielką siłą zwrócił uwagę solidnych europejskich klubów. Latem odzywał się do niego nawet Vardar Skopje. Prezes Jerzy Witaszek ani myśli go puszczać (na razie), chociaż Orlen Wisła Płock czyni ponoć zakusy, by trafił do klubu już latem 2021 roku. Dość łatwo dochodzi do sytuacji rzutowych, ale wciąż zdarzają mu się kiksy. W Azotach przećwiczony w obronie przez trenera Larsa Walthera, twardo stoi na środku. Na minus dość liczne wykluczenia.
Kolejny udany rok, sportowo chyba nawet lepszy od poprzedniego. Ciągle robi postępy w ataku, to już nie ten zawodnik, który wyjechał z Polski z łatką człowieka głównie od czarnej roboty. Gra dużo w czołowym klubie Bundesligi, jest skuteczny (26 bramek w rundzie jesiennej), na pewno nie wygląda gorzej od swojego bardziej doświadczonego konkurenta Alena Milosevicia. Idealnie odnajduje się w niemieckiej piłce ręcznej, można w ciemno stawiać, że przy dobrym zdrowiu jego przygoda z najlepszą ligą świata nie skończy się po wygaśnięciu umowy z SC DHfK (2022).
Kiedy opuszczał Barcelonę na rzecz PSG, zastanawiano się, czy nie zamieni jednej ławki na drugą. W Paryżu gra jednak naprawdę dużo i nie zawodzi. Sezon 2019/20 można uznać nawet za bardzo dobry, francuscy dziennikarze uznali jego transfer jednym z najlepszych we Francji. Jesień zaczął od mocnego wejścia, po kilku kolejkach był czołowym strzelcem ligi! Na koniec rundy ma na koncie 41 bramek w LNH i 16 trafień w Lidze Mistrzów. Do mistrzostwa Francji dołożył trzecie miejsce w przełożonym na grudzień Final4 Ligi Mistrzów. Syprzak znaczy dużo w europejskiej piłce ręcznej, powinien utrzymać się na topie, nawet pomimo wygasającej za kilka miesięcy umowy z PSG.
Osobna kwestia to jego postawa w reprezentacji. Podczas styczniowych ME 2020 spisał się przeciętnie, z drugiej strony docierało do niego mało piłek. Oby mógł wziąć udział w MŚ 2021 po "pozbyciu się" koronawirusa, szkoda stracić zawodnika o takim potencjale przed wielkim turniejem.
W polu widzenia: