Zaczarowały bramkę. Siódemka 2. serii PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jak co serię, nie obyło się bez dylematów na poszczególnych pozycjach. Zobacz, kogo ostatecznie wyróżniliśmy za drugą kolejkę zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet.

1
/ 8
KPR Gminy Kobierzyce / Maciej Wełyczko
KPR Gminy Kobierzyce / Maciej Wełyczko

Pierwsza pozycja, a już ogromna konkurencja i wielki dylemat. Ostatecznie postawiliśmy na bramkarkę, która za przeciwniczki miała wicemistrzynie Polski. Barbara Zima imponowała dojrzałością, skutecznością, poświęceniem oraz niesamowitym refleksem (---> VIDEO). Dała świetną zmianę Beacie Kowalczyk. Gdyby nie golkiperki, szczypiornistki Edyty Majdzińskiej przegrałyby w Lubinie znacznie wyżej niż tylko różnicą pięciu bramek. Korzystając z okazji, bardzo doceniamy także Kaję Gryczewską (ławka rezerwowych) i Aleksandrę Krebs.

2
/ 8

Mało brakowało, a bylibyśmy świadkiem kolejnej niespodzianki z udziałem zawodniczek Krzysztofa Przybylskiego. Bardzo dobry występ na lewej flance zaliczyła Oktawia Płomińska, która zakończyła mecz ze stuprocentową skutecznością. W pojedynku z MKS-em Perłą Lublin zgromadziła na swoim koncie sześć bramek, z czego aż pięć rzuciła ze swojej nominalnej pozycji. Warto to docenić, bo Weronika Gawlik znajdowała się w naprawdę niezłej dyspozycji. Czekamy na więcej!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze

3
/ 8
MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz
MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz

To jedna z tych zawodniczek, która lubi grać zarówno w ataku, jak i w defensywie. Patrycja Świerżewska w derbach Dolnego Śląska w obu elementach sprawdziła się znakomicie i słusznie została okrzyknięta najlepszą zawodniczką minionej kolejki. Jak dotąd to jej najlepszy mecz po powrocie do Polski, a to dopiero początek rozgrywek. Nowa rozgrywająca lubińskiego klubu rządziła na środku obrony z Joanną Drabik, a w ofensywie zagrażała mocnym rzutem i świetnie współpracowała z pierwszą linią.

4
/ 8

- To właśnie ona pokazała nam jak pokonać KPR Gminy Kobierzyce - powiedziała o środkowej rozgrywającej z Kraju Kawy, trener Bożena Karkut. Brazylijka bardzo dobrze poprowadziła grę Miedziowych, regularnie rozpraszała obronę brązowych medalistek i często ogrywała rywalki w pojedynkach "jeden na jeden". Na listę strzelczyń wpisała się cztery razy i mocno przyczyniła się do ważnej wygranej wicemistrzyń Polski.

5
/ 8

W zestawieniu nie mogło zabraknąć też Anny Mączki, która kąśliwym, mocnym rzutem z dziewiątego metra nękała bramkarki jarosławskiego klubu i pomogła Młynom Stoisław Koszalin w wyjazdowej wygranej (po rzutach karnych) z Eurobudem JKS Jarosław. Rozgrywająca rzuciła w ostatnim meczu siedem bramek, zachowując przy tym dobrą skuteczność (7/10). Annę Mączkę doceniło także TVP Sport, nominując ją do głosowania na najlepszą zawodniczkę kolejki.

6
/ 8
KPR Ruch Chorzów / PGNiG Superliga Kobiet
KPR Ruch Chorzów / PGNiG Superliga Kobiet

Niebieskie w drugiej kolejce pokazały pazur i otarły się o wygraną z EKS Startem Elbląg. Nie byłoby to zapewne możliwe, gdyby nie znakomita postawa takich zawodniczek jak Kaja Gryczewska (ławka rezerwowych) czy właśnie Natalia Stokowiec, która dawała jakość w szybkim ataku i na prawej flance. Zawodniczka KPR Ruchu Chorzów rzuciła sześć bramek, zostając najskuteczniejszą szczypiornistką pojedynku. W ofensywie pomyliła się tylko raz (6/7).

7
/ 8

Mistrzynie Polski stoczyły w drugiej kolejce niesamowicie zacięty bój o punkty z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Za mecz należy pochwalić z pewnością Joannę Szarawagę, która nie tylko nie odpuszczała i dawała jakość w defensywie, ale też nie zawodziła w kluczowych momentach nerwowego spotkania. Na listę strzelczyń wpisała się cztery razy, w tym dwa w ostatnich minutach meczu, dając ekipie z Lubelszczyzny upragnioną wygraną za trzy punkty.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)