Siódemka 5. kolejki PGNiG Superligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piąta seria spotkań PGNiG Superligi finiszowała w miniony weekend. Którzy gracze byli głównymi bohaterami tygodnia? Przedstawiamy siódemkę kolejki wybraną wspólnie z redakcjami nc+ i "Kocham Ręczną".

1
/ 7
Wadim Bogdanow w trakcie meczu z Wisłą (fot. PGNiG SUPERLIGA)
Wadim Bogdanow w trakcie meczu z Wisłą (fot. PGNiG SUPERLIGA)

Ależ formę złapał na początku sezonu Bogdanow! Rosyjski bramkarz dwa tygodnie temu został przez nas wybrany najlepszym golkiperem 3. kolejki, ale nie jesteśmy pewni, czy w środę przeciwko Wiśle nie rozegrał jeszcze lepszego meczu. Remis w tym spotkaniu był zresztą w dużej mierze właśnie jego zasługą. Szkoda tylko, że występ musiał zakończyć przedwcześnie przez kontuzję mięśnia dwugłowego.

2
/ 7
Bartłomiej Tomczak w akcji w meczu z Gwardią (fot. PGNiG Superliga)
Bartłomiej Tomczak w akcji w meczu z Gwardią (fot. PGNiG Superliga)

Niewielu jest w polskiej Superlidze zawodników tak powtarzalnych jak Tomczak. Skrzydłowy Górnika sezon w sezon jest czołowym strzelcem ligi i nie inaczej będzie w tych rozgrywkach. Zresztą wystarczy rzut oka na jego statystyki - pięć meczów, 40 bramek i 1. miejsce w klasyfikacji strzelców. Gwardii rzucił w minioną sobotę 9 goli i to raptem w niewiele ponad pół godziny gry.

3
/ 7

Lewy rozgrywający: Kacper Adamski (KPR Legionowo)

Wynik Tomczaka z meczu z Gwardią powtórzył w starciu z Wybrzeżem Adamski. Rozgrywający Legionowa to jedno z pozytywnych zaskoczeń tego sezonu, ale o tym pisaliśmy już co najmniej kilka razy. Trudno jednak, by było inaczej, skoro w pięciu kolejkach 25-latek rzucił już więcej bramek, niż w całym poprzednim sezonie. Dla KPR-u jest bezcenny i udowadnia to co mecz.

4
/ 7

Środkowy rozgrywający: Michał Potoczny (MMTS Kwidzyn)

Czekaliśmy na taki występ Potocznego. Reprezentant Polski w pierwszych meczach sezonu pozostawał nieco w cieniu wracającego do gry po kontuzji Macieja Pilitowskiego, ale w niedzielnym spotkaniu w Głogowie w końcu pokazał swoje możliwości. Sześć bramek, kilka asyst i wygrana MMTS-u na trudnym terenie. Na powtórkę liczymy w nadchodzących meczach reprezentacji!

5
/ 7
Marko Panić w akcji w meczu z Wisłą (fot. PGNiG Superliga)
Marko Panić w akcji w meczu z Wisłą (fot. PGNiG Superliga)

Prawy rozgrywający: Marko Panić (KS Azoty Puławy)

Sezon 2017/18 ledwo wystartował, ale już teraz z pełnym przekonaniem możemy napisać, że przenosiny Marko Panicia do Puław to jeden z najlepszych transferów tego roku w PGNiG Superlidze. Bośniak gra jak z nut. I nie potwierdza tego wyłącznie w meczach z ligowymi przeciętniakami, ale również w spotkaniach z głównymi rywalami Azotów w walce o medale. Wiśle rzucił w zeszłym tygodniu aż 11 goli. Ciekawe jak wypadnie w środę w Zabrzu?

ZOBACZ WIDEO Wielki transfer PGE Vive Kielce. Andreas Wolff jak Manuel Neuer

6
/ 7

Prawoskrzydłowy: Arkadiusz Moryto (Zagłębie Lubin)

To już praktycznie norma, że podczas wyborów najlepszego prawoskrzydłowego kolejki, jednym z głównych kandydatów jest Moryto. Ale jak może być inaczej, skoro 20-latek notuje takie występy, jak ten przeciwko Stali. Ekipie z Podkarpacia rzucił w niedzielę 10 bramek, a jego zespół pewnie zdobył kolejne punkty. Cóż, nie bez powodu VIVE chciało ściągnąć go do Kielc.

7
/ 7
Marek Daćko w akcji (fot. PGNiG Superliga)
Marek Daćko w akcji (fot. PGNiG Superliga)

MVP ligi i najlepszy obrotowy minionego sezonu trzyma formę również i w obecnych rozgrywkach. Choć ligowi rywale znają już Daćkę prawie na wylot, to i tak nie są w stanie go zatrzymać. Jego dorobek bramkowy z meczu z Gwardią może nie robić wielkiego wrażenia (cztery trafienia), ale 26-latek wykonał też tytaniczną pracę, by ułatwić nieco grę swoim kolegom z drugiej linii. Tak się zastanawiamy... Może pora na wyjazd za granicę?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)