W tym artykule dowiesz się o:
Poprzednio Jurecki znalazł się w siódemce kolejki Ligi Mistrzów w połowie marca, po pierwszych meczach fazy TOP 16 rozgrywek. Wówczas, w wyjazdowym starciu z Mieszkowem Brześć, lewy rozgrywający Vive rzucił 10 bramek, później zostając wybranym najlepszym graczem tygodnia.
Tym razem 31-latek zapracował sobie na wyróżnienie dzięki świetnemu występowi w rewanżowym meczu 1/4 finału z SG Flensburgiem-Handewitt. W środowym spotkaniu w Kielcach Jurecki rzucił dziewięć bramek, a Vive wygrało 29:28 i awansowało do turnieju Final Four.
Zobacz kto obok rozgrywającego Vive Tauronu Kielce znalazł się w siódemce rewanżowych meczów 1/4 finału Ligi Mistrzów!
Bramkarz: Mirko Alilović (MVM Veszprém) Jeden z liderów MVM Veszprém w sobotnim rewanżu z Vardarem Skopje. Jego interwencje w drugiej połowie spotkania dały zespołowi sygnał do pogoni za prowadzącymi nawet i czterema bramkami rywalami. Chorwat skorzystał na zmianie trenera w MVM - gdy zespół prowadził Antonio Carlos Ortega, Alilović nie grał zbyt wiele. Teraz, pod wodzą Xaviera Sabate, 30-latek wraca do najwyższej dyspozycji.
Lewe skrzydło: Dominik Klein (THW Kiel)
W pięknym stylu żegna się z THW Kiel Dominik Klein. 32-letni Niemiec w grudniu powrócił do gry po 8-miesięcznej przerwie i już w premierowym występie zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. W ćwierćfinałowym dwumeczu z FC Barcelona Lassa błyszczał - w pierwszym starciu zdobył dziewięć bramek, a w sobotnim rewanżu rzucił pięć goli, nie myląc się zwłaszcza w kluczowych momentach spotkaniach.
Środek rozegrania: Joan Canellas (THW Kiel)
Jeden z bohaterów THW Kiel w sobotnim rewanżu z Barceloną. W 57. minucie meczu katalońska drużyna wygrywała z Zebrami 31:26, co sprawiało, że w dwumeczu był remis 55:55 i sprawa awansu do Final Four była nadal otwarta. Wtedy jednak w przeciągu 130 sekund Canellas zdobył trzy bramki z rzędu, przekreślając szanse rywali na odrobienie strat z pierwszego spotkania.
Prawe rozegranie: Laszlo Nagy (MVM Veszprém)
Lata lecą, a Laszlo Nagy wciąż zachwyca kapitalną dyspozycją. Potężny Węgier w sobotnim rewanżu z Vardarem rzucił siedem bramek w ośmiu próbach, będąc obok Momira Ilicia najlepszym strzelcem zespołu. 34-latek dwukrotnie w karierze zwyciężał w rozgrywkach Ligi Mistrzów - oba te triumfy przypadają jednak na czas gry w Barcelonie. Czy pod koniec maja sięgnie po pierwsze trofeum z Veszprém?
Prawe skrzydło: Lasse Svan Hansen (SG Flensburg-Handewitt)
Flensburg co prawda przegrał w minioną środę w Kielcach 28:29 i odpadł z rozgrywek, ale kilku zawodników z drużyny Ljubomira Vranjesa rozegrało znakomite zawody. Jednym z nich był Lasse Svan Hansen, który imponował skutecznością od pierwszych minut. Dla Duńczyka nie było rzeczy niemożliwych - już na samym starcie zdobył dwie bramki trafiając praktycznie z zerowego kąta.
Obrotowy: Tin Kontrec (RK Prvo plinarsko društvo Zagrzeb)
Najlepszą siódemkę rewanżowych meczów 1/4 finału Ligi Mistrzów uzupełnia chorwacki obrotowy, Tin Kontrec. 26-latek rozegrał w niedzielę najlepsze spotkanie w sezonie, w wyjazdowym starciu z Paris Saint-Germain HB rzucając sześć bramek. To wystarczyło do tego, by mistrzowie Chorwacji zremisowali w stolicy Francji 32:32.