Pogromcy Wisły, paryski krezus i dwóch kopciuszków - potencjalni rywale Vive Tauronu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
Paris Saint-Germain (Francja)
Najbogatszy klub świata drugi raz z rzędu dotarł do ćwierćfinału Champions League. Ekipa ze stolicy Francji w fazie TOP 16 pokonała tym razem krajowego rywala, Dunkerque HB. W obu tych meczach, podobnie zresztą jak i w całych rozgrywkach, paryżanie jednak nie zachwycili.
Wobec budowanej za ogromne pieniądze drużyny stawiane są wysokie wymagania, jednak patrząc na skład PSG ciężko by tak nie było - Thierry Omeyer, William Accambray, Xavier Barachet i Daniel Narcisse w styczniu tego roku zdobyli złote medale mistrzostw świata w Katarze, a pierwszy z nich wybrany został MVP całego turnieju. Dokładając do tego takie sławy jak Mikkel Hansen, Marko Kopljar czy Igor Vori od paryżan po prostu trzeba wymagać świetnych wyników.
Zarówno na ligowych, jak i europejskich parkietach wicemistrzowie Francji jednak nie przekonują. W rozgrywkach fazy grupowej PSG przegrało aż trzy z pięciu wyjazdowych meczów, dodatkowo ulegając jeszcze THW Kiel we własnych progach. Paryżanie solidnie grają w defensywie, jednak poważnie męczą się w ataku, gdzie większość akcji uzależniona jest tak naprawdę od decyzji Hansena.
Duńczyk to bez wątpienia największa gwiazda PSG. Były gracz Barcelony i AG Kopenhaga jest w ostatnich tygodniach w kapitalnej formie, co udowodnił w dwumeczu z Dunkierką, rzucając jej 19 bramek. Jego ewentualna nieobecność bądź też wyłączenie z gry w trakcie meczu poważnie utrudniłyby paryżanom grę.
Faza TOP 16 Ligi Mistrzów:
Dunkerque HB - Paris Saint-Germain 21:23
Paris Saint-Germain - Dunkerque HB 23:22
Kadra Paris Saint-Germain:
Bramkarze: Patrice Annonay, Thierry Omeyer.
Rozgrywający: William Accambray, Xavier Barachet, Mladen Bojinović, Jakov Gojun, Mikkel Hansen, Marko Kopljar, Daniel Narcisse, Zacharia N'diaye.
Skrzydłowi: Luc Abalo, Samuel Honrubia, Benoit Konkoud, Fahrudin Melić, Jeffrey M'tima.
Obrotowi: Robert Gunnarsson, Igor Vori.
Wyniki osiągnięte w ostatnich latach:Sezon | Rozgrywki | Miejsce |
---|---|---|
2013/2014 | Liga Mistrzów | ćwierćfinał |
2008/2009 | Puchar Zdobywców Pucharów | 1/8 finału |
2007/2008 | Puchar Zdobywców Pucharów | 3. runda |
2006/2007 | Puchar EHF | ćwierćfinał |
2005/2006 | Liga Mistrzów | 1/8 finału |
-
HBL Zgłoś komentarzTrudne losowanie. Z drugiej strony jak zasługujemy na FF to czas aby to udowodnić. Ciężkie boje przed nami. Mam dobre przeczucie, po ciężkiej walce znajdziemy się w wielkim finale.
-
Cameleon Zgłoś komentarzBertus juz zalatwil Zagrzeb szykuje Vive latwa droge
-
Modafi Zgłoś komentarzPick Seged... odpada. Graliśmy z nimi dwa razy w grupie i wystarczy. A poza tym, po wyeliminowaniu niemieckiego Löwen, mogą pójść za ciosem :) Tak więc drodzy Panowie i Panie Zagrzeb już czeka :)
-
pucusio Zgłoś komentarztrzecie chyba najważniejsze - gracze Vive będą wiedzieli na co stać Vardar i z pewnością na mecz w Skopje wyjdą w pełni skoncentrowani i nie nasrają w gacie jak gracze Wisły. W razie ew. porażki rewanż w Kielcach i spore możliwości odrobienia strat
-
czwarty4 Zgłoś komentarzJa tez poprosze o Vardar, z tych samych powodow, co markiszon.
-
nadex Zgłoś komentarzTylko nie PSG(praktycznie jest to reprezentacja Francji),ktora moze odpalic w kazdym momencie.Reszta do przejscia.Najlepiej byloby trafic na Vardar ,ktory w dwumeczu z Wisla nic nie pokazal.
-
markiszon Zgłoś komentarzF4 to trzeba ogrywac wszystkich po drodze (oprocz grup oczywiscie). Na tym etapie rozgrywek kazdy rywal jest grozny taka jest prawda bo nikt w tej rundzie przypadkowo sie nie znalazl.
-
Marcinek36 Zgłoś komentarzLos zadecyduje na kogo trafimy,ale najważniejsze,że pierwszy mecz będziemy grać na wyjeździe.
-
hbll Zgłoś komentarzsędziowie dali ciała (skąd to znamy), kibice gospodarzy mieli pluć na zawodników gości z Baia Mare. Nikola Eklemović oraz Steffan Stegavik mieli zapowiedzieć, że po tym sezonie opuszczą Rumunię, w związku z tym jak byli traktowani przez sędziów, kibiców gospodarzy i ich działaczy.
-
skejd Zgłoś komentarzTeraz wybijają się Bombac i Balogh. O pierwszym już się mówi chociażby w kontekście Kielc, a Baloghiem podejrzewam że zainteresuje się niedługo Veszprem lub inny czołowy klub. No i słabo obsadzili dwie bardzo ważne pozycje czyli bramkę i lewe rozegranie. Sierra mnie nie przekonuje, Wyszomirskiego dobrze znamy, natomiast na lewej połówce nr 1 jest Ilyes, którego pamiętamy z gry w Wiśle - świetny obrońca, ale w ataku nie przekonywał.
-
Viran Zgłoś komentarzczwarty do grania na lewej stronie/środku. W wyżej wymienionych zespołach są to Palmarsson i Weinhold, Slisković i Zeitz, Garbok i Maqueda oraz któryś z praworęcznych z Vive i Buntić. Im wszystkim Barca ustępuje w tym momencie znacznie. A jako, że w piłce ręcznej decydują detale, to dwadzieścia minut Kopljara na prawym rozegraniu, a Gurbindo, może zrobić różnicę. Kif może być bardzo groźny, jeśli ci młodzi Duńczycy się rozwiną, bo Igropulo to chyba wzmocnienie w miejsce Anderssona który ma wieczne problemy z barkiem i notuje dużo nierównych występów. Montpellier chyba dopiero za rok, bo Portner i Porte przychodzą w 2016 roku. Gdyby utrzymali obecny skład, to Portner, Porte, Simonet, Grebille, Guigou, Gajic i Fabregas/Gaber spokojnie mógłby zagrać w finale LM, zwłaszcza, że mają dużo innej młodzieży. Wg mnie każdy z tych zawodników w 2017 roku to może być europejski top. A skoro PSG będzie miało Narcisse'a, Accambray, Karabaticia na przykład, to niekoniecznie muszą kogokolwiek z tego Montpellier wziąć do siebie. Szeged systematycznie się wzmacnia i już teraz brakuje im dwóch klasowych praworęcznych rozgrywających do posiadania naprawdę znakomitej drużyny. Ciekawe jak z finansami w Zagrzebiu, ale tutaj analogicznie - ich dyrektor miał szumne zapowiedzi.
-
onereds Zgłoś komentarzzobaczyc w Kielcach całą plejade gwiazd i ich pożegnać z ligi mistrzów :p
-
Viran Zgłoś komentarzwedług mnie nie pasuje do hiszpańskiej piłki ręcznej tak, jak Hansen. Oczywiście, to najlepszy zawodnik Barcelony i najlepszy gracz na świecie, oraz chyba najlepszy gracz w ogóle w historii piłki ręcznej, ale wydaje mi się, że szybciej grający i chyba lepiej asystujący Hansen przy takim kole, skrzydłach i egzekutorach na bokach jak Lazarow i Rutenka, po prostu bardziej pasuje niż opierający grę na wolniejszym tempie i indywidualnych akcjach Karabatić. PSG na pewno będzie mocniejsze, bo z Karabaticiem to będzie reprezentacja Francji, bez Guigou, Sorhaindo i Porte'a, a z Meliciem, Vorim, Gojunem i pewnie gwiazdą na prawym rozegraniu, i w końcu z klasowym trenerem. Barcelona z Hansenem, Kopljarem, Syprzakiem też może być mocniejsza, bo będzie miała chyba lepiej dopasowany i dużo szerszy skład, bo jednak rezerwowi (Sarmiento i Gurbindo) nijak mają się do tego, co ma Kiel oraz co będzie miało Veszprem albo nawet Vardar. Minus jest taki, że będzie im coraz wyraźniej (jednak) ustępować Vive.