ME 2022. Rewolucja u Niemców. Dawno nie było tylu zmian

PAP/EPA / Khaled Elfiqi / Na zdjęciu: Moritz Preuss
PAP/EPA / Khaled Elfiqi / Na zdjęciu: Moritz Preuss

Alfred Gislason buduje nową niemiecką reprezentację. Skład powołany na ME 2022 znacznie różni się od tego z poprzednich turniejów. Z kilkoma młodymi graczami Niemcy zmierzą się m.in. z Polakami.

W tym artykule dowiesz się o:

Islandczyk ponownie musi radzić sobie bez kilku ważnych ogniw. Juri Knorr odmówił przyjęcia szczepionki na COVID-19 i sam wypisał się z listy uczestników. Z powodów prywatnych Fabian Wiede i Patrick Groetzki obejrzą turniej w domu, Paul Drux leczy kontuzję. Po igrzyskach w Tokio reprezentacyjne występy zakończyli Steffen WeinholdUwe Gensheimer i Hendrik Pekeler.

Niemal na każdej pozycji Alfred Gislason postawił na nowicjuszy w wielkich imprezach. Konkurentami Andreasa Wolffa z Łomży Vive Kielce będą Till Klimpke i Joel Birlehm. Obaj są rewelacjami sezonu i kandydatami na etatowych bramkarzy kadry.

Zaskoczeniem jest powołanie dla zawodnika drugoligowego Gummersbach Juliana Kostera, który będzie rywalizować o udział w ME z doświadczonym Juliusem Kuehnem i mającym na koncie 12 występów na kadrze Sebastianem Heymannem.

ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat

Wśród środkowych szansę dostał 22-letni Luca Witzke z Lipska, blisko wyjazdu na ME jest też prawoskrzydłowy Lukas Zerbe, syn legendy niemieckiej piłki ręcznej Volkera. W wieku prawie 30 lat na swój pierwszy wielki turniej może pojechać Djibril M’Bengue, który dopiero po wyjeździe do Portugalii zwrócił na siebie uwagę selekcjonera. Cała czwórka, wspomniani Koster i Birlehm oraz lewoskrzydłowy Magdeburga Lukas Mertens zadebiutowali w reprezentacji dopiero w październiku w meczu z Portugalią.

O skali rewolucji najlepiej świadczy liczba mistrzów Europy 2016 w składzie. Wówczas Dagur Sigurdsson zabrał na turniej jeden z najmłodszych zespołów w Europie, ale po różnych zawirowaniach w kadrze ostali się jedynie Jannik Kohlbacher, Kai Haefner, Kuehn i Simon Ernst. Ten ostatni to jeden z największych pechowców ostatnich lat, wielokrotnie musiał leczyć poważne kontuzje kolan i powoli odbudowuje swoją karierę.

Bramkarze: Andreas Wolff (Łomża Vive Kielce), Till Klimpke (Wetzlar), Joel Birlehm (SC DHfK Lipsk)

Lewoskrzydłowi: Lukas Mertenz (Magdeburg), Marcel Schiller (Frisch Auf! Goeppingen)

Lewi rozgrywający: Julian Koster (Gummersbach), Julius Kuehn (Melsungen), Sebastian Heymann (Frisch Auf! Goeppingen)

Środkowi rozgrywający: Philipp Weber (Magdeburg), Simon Ernst, Luca Witzke (obaj SC DHfK Lipsk)

Prawi rozgrywający: Djibril M'Bengue (Porto), Kai Haefner (Melsungen), Christoph Steinert (Erlangen)

Prawoskrzydłowi: Timo Kastening (Melsungen), Lukas Zerbe (Lemgo)

Obrotowi: Patrick Wiencek (THW Kiel), Jannik Kohlbacher (Rhein-Neckar Loewen), Johannes Golla (Flensburg)

ZOBACZ:
Rombel wybrał skład na 4Nations Cup
Lijewski na nowo poskładał Górnika

Komentarze (0)