Piotrkowianki mają już na rozkładzie wszystkie drużyny z czołowej trójki, a na tym być może nie koniec, bo strata do trzeciej Perły wynosi tylko cztery punkty. Bohaterką Piotrcovii została Sylwia Klonowska, która w ostatniej minucie zapewniła zwycięstwo z wiceliderkami i pokrzyżowała plany KPR-u Gminy Kobierzyce. Strata do prowadzącego Zagłębia Lubin wynosi już dziewięć punktów, Miedziowe coraz bliżej upragnionego tytułu.
KPR gonił przez większość spotkania, płacąc cenę za nieudaną końcówkę pierwszej połowy. Swoje w bramce zrobił Daria Opelt i na niewiele zdały się bramki Zoricy Despodovskiej.
Piotrcovia powiększyła przewagę po przerwie, mając między słupkami świetnie dysponowaną Opelt. Końcówka była jednak bardzo wyrównana, na minutę przed końcem KPR dopiął w końcu swego i doprowadził do remisu. Na trafienie jednej z najlepszych na parkiecie Klonowskiej nie zdołał jednak odpowiedzieć.
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski - KPR Gminy Kobierzyce 28:27 (17:13)
Piotrcovia: Sarnecka, Opelt - Szynkaruk 4, Klonowska 6, Płomińska 1, Zaleśny 1, Drażyk 3, Więckowska 1, Charzyńska 2, Trawczyńska, Roszak 4, Macedo 3, Oreszczuk 3, Abramowicz.
KPR: Kowalczyk, Zima - Jakubowska 8, Kucharska 1, lnicka, Tomczyk 2, Buklarewicz, Wiertelak 4, Ivanović, Ważna 3, Koprowska, Despodovska 5, Janas 4
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rajskie wakacje seksownej tenisistki