Liga Mistrzów. EHF nie doceniła graczy Orlenu Wisły Płock

Newspix / Adam Starszynski / Na zdjęciu: Przemysław Krajewski (Orlen Wisła Płock)
Newspix / Adam Starszynski / Na zdjęciu: Przemysław Krajewski (Orlen Wisła Płock)

Niko Mindegia i Przemysław Krajewski, bohaterzy Orlenu Wisły Płock w meczu z Czechowskimi Niedźwiedziami, nie znaleźli się w najlepszej siódemce kolejki Ligi Mistrzów. W gronie wyróżnionych za to Luka Cindrić, były środkowy PGE VIVE Kielce.

Siódemka tygodnia bez graczy polskich klubów to raczej rzadkość. Po ostatnim weekendzie można było spodziewać się przynajmniej nominacji dla jednego z Nafciarzy - Przemysław Krajewski, przez 30 minut grający na nietypowej pozycji prawoskrzydłowego, rzucił mistrzom Rosji (34:28) osiem goli, Niko Mindegia z kolei dowodził zdziesiątkowaną Wisłą i aż 10 razy trafił do siatki.

ZOBACZ: Sensacja z udziałem Porto!

EHF uznała jednak, że na wyróżnienie bardziej zasłużył Alexander Blonz z Elverum, który próbował przeciwstawić się Pickowi Szeged. Wśród środkowych wybrano Lukę Cindricia, jednego z najlepszych graczy Barcelony w starciu z Aalborgiem (34:30).

VIVE w tym tygodniu reprezentowane jedynie przez Andreasa Wolffa. Niemiec bramkarz nie zachwycił w zremisowanym meczu z Vardarem Skopje, ale jedna z jego interwencji trafiła do zestawienia TOP 5 ostatniej kolejki.

ZOBACZ: Pogoń chce się bić o wyższe cele

Siódemka kolejki Ligi Mistrzów:

Bramkarz: Mirko Alilović (MOL-Pick Szeged)
Lewoskrzydłowy: Alexander Blonz (Elverum Handball)
Lewy rozgrywający: Ante Kuduz (Dinamo Bukareszt)
Środkowy rozgrywający: Luka Cindrić (FC Barca Lassa)
Prawy rozgrywający: Magnus Rod (SG Flensburg-Handewitt)
Prawoskrzydłowi: Dragan Gajić (Telekom Veszprem)
Kołowy: Adam Nyfjall (IFK Kristianstad)

ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel: Mój syn chciał dostać się do płonącego helikoptera. Tego się nie robi

Źródło artykułu: