Oficjalnie: PGNiG Superliga w TVP przez cztery lata

Newspix / Adam Jastrzebowski / Na zdjęciu: Blaż Janc
Newspix / Adam Jastrzebowski / Na zdjęciu: Blaż Janc

Na konferencji prasowej szef TVP Sport Marek Szkolnikowski potwierdził, że rozgrywki PGNiG Superligi będą pokazywane w stacji telewizji publicznej. Wraz z początkiem sezonu zostanie wprowadzonych sporo nowinek.

W tym artykule dowiesz się o:

Od kilku dni było wiadomo, że Superliga pojawi się w TVP Sport, ale zagadką pozostawały warunki umowy. Podczas konferencji ogłoszono, że kamery telewizyjne będą obecne minimum na dwóch spotkaniach każdej kolejki i wszystkich meczach rundy finałowej przez najbliższe cztery lata.

Co ważne, kibice, którzy przegapią relację, bezpośrednio po jej zakończeniu będą mogli obejrzeć ją z odtworzenia na stronie sport.tvp.pl. Znajdą się tam także skróty, wywiady i inne liczne materiały wideo. Mecze będą pokazywane w standardzie HD z wykorzystaniem min. 5 kamer.

Znany podział na koszyki w Lidze Mistrzów

Pierwsza transmisja została zaplanowana na 30 sierpnia. Spotkania będą rozpoczynać się w jednym ze stałych pasm dedykowanym PGNiG Superlidze we wtorki, środy lub piątki o godz. 17:30 lub 18:00 i w niedzielę o godz. 13:00.

- Niezwykle ważnymi elementami zawartej umowy są również plany promocji i praca nad atrakcyjnością transmisji. Wspólnie z TVP mamy zaplanowane liczne aktywności promujące rozgrywki. Zachowaliśmy prawa do skrótów, z których będą mogły korzystać przedstawiciele mediów, kluby, a od nowego sezonu znajdą się one także na nowej platformie internetowej PGNiG Superligi nad którą pracujemy. Przygotujemy także kompleksową, dedykowaną oprawę graficzną i wizualną transmisji oraz dostarczymy pełne analizy statystyczne. Warto będzie oglądać PGNiG Superligę - skomentował prezes rozgrywek, Marek Janicki.

Przez trzy ostatnie sezony prawa do transmisji posiadała platforma "nc+".

Znana kadra Pogoni Szczecin

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 114. Cecylia Kukuczka: Jerzy nigdy nie wierzył, że wyprzedzi Reinholda Messnera. To było niemożliwe

Źródło artykułu: