Plaga kontuzji spadła na mistrzów Polski w obecnym sezonie. Tylko w ostatnich spotkaniach poza grą byli Michał Jurecki oraz bracia Alex i Daniel Dujshebaev; wcześniej z problemami zmagali się chociażby Luka Cindrić i Marko Mamić. We wtorek do listy kontuzjowanych można było dopisać Krzysztofa Lijewskiego.
W trakcie jednego z treningów prawy rozgrywający PGE VIVE Kielce nadłamał jedną z kości śródręcza. Oznacza to, że młodszy z braci Lijewskich będzie pauzował co najmniej przez 3 tygodnie. Tym samym nie wystąpi on w dwumeczu o ćwierćfinał Ligi Mistrzów, w którym kielczanie zmierzą się z HC Motorem Zaporoże.
Brak Lijewskiego to ogromny problem dla Tałanta Dujszebajewa. Absencja 35-latka powoduje, że Vive nie ma obecnie typowego prawego rozgrywającego. Alex Dujshebaev powoli wraca do pełni sprawności, ale jego występ ciągle stoi pod znakiem zapytania. W odwodzie zostaje jeszcze skrzydłowy Blaż Janc, który w razie potrzeby może zagrać na prawej połówce.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Juventus zlał Udinese. Błysk utalentowanego nastolatka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy PGE Vive Kielce awansuje do ćwierćfinału LM? 
VIVE zagra z Motorem 23 marca o godzinie 16.00, a rewanż zagra W TYM SAMYM dniu o godzinie 17.30.
Co za dzban to wpisał !!!!!
Aha, info dla tego bęcwała, mam sc Czytaj całość