Radio "Cadena Cope" ogłosiło, że FC Barca Lassa związała się już z Abelem Serdio. Mistrzowie Hiszpanii zaprzeczyli, że negocjacje udało się sfinalizować, jednak według dziennika "Mundo Deportivo" rozmowy są na bardzo zaawansowanym etapie.
Po sezonie 2018/19 wygasa umowa Kamila Syprzaka i reprezentant Polski, w obecnych rozgrywkach przesiadujący głównie na ławce rezerwowych, rozgląda się za nowym pracodawcą. Sam zawodnik przyznał, że ma oferty z Francji (Montpellier i Nantes), Niemiec, Macedonii, a nawet Polski. W Barcelonie prawdopodobnie zmieni go Serdio.
24-latek z Recoletas BM Atletico Valladolid jest czwartym strzelcem Ligi ASOBAL (83 bramki). Jego umowa wygasa latem 2019 roku, więc nic nie stoi na drodze, by dołączył do Dumy Katalonii. Jego obecny klub chciał wynegocjować roczne wypożyczenie obrotowego, ale Barcelona zamierza skorzystać z kołowego od sezonu 2019/20.
Serdio w październiku zadebiutował w kadrze, walczył o wyjazd na MŚ 2019. Jordi Ribera szykuje go do roli następcy Julena Aguinagalde. Mierzący 195 cm obrotowy (100 kg wagi) występuje w ataku i obronie, a Barcelona szukała akurat tak uniwersalnego obrotowego.
Wygląda na to, że Hiszpan dołączy do francuskiego duetu Ludovic Fabregas - Cedric Sorhaindo. Mistrzowie świata 2017 są związani umowami odpowiednio do 2021 i 2020 roku.
ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"