Podczas rozpoczynającego się 8 czerwca turnieju selekcjoner będzie mógł skorzystać z 18 zawodników, w tym z powołanego do kadry A Jana Czuwary. Sztab szkoleniowy zdecydował, że skrzydłowy Górnika Zabrze więcej skorzysta na trzech meczach w Płocku niż na kilkudziesięciu minutach w sparingu z mistrzami Europy Hiszpanami, którzy przyjadą do Kalisza w mocno odmłodzonym składzie.
Jeszcze przed zgrupowaniem Patryk Rombel dokonał trzech wymuszonych zmian. Po wymagającym sezonie w 2. Bundeslidze Denis Szczęsny oszczędza nadwyrężone kolano, nie pojawili się też Ignacy Bąk i Mateusz Zembrzycki, który na zakończenie sezonu doznał kontuzji więzadła pobocznego. W ich miejsce przyjechali Bartosz Dudek, Mateusz Wróbel i Bartosz Nastaj.
Dla wielu kadrowiczów zmagania w Płocku będą jednym z większych wyzwań w karierze. Szwedzi, Norwegowie i Węgrzy zabierają do Polski bardzo mocne składy. - To najmocniej obsadzony turniej, w którym weźmiemy udział za mojej kadencji na ławce - podkreśla Rombel.
Jeśli wierzyć listom opublikowanym kilka tygodni temu, to Trzy Korony wystąpią m.in. z byłym skrzydłowym THW Kiel, Emilem Oforsem, Antonem Lindskogem z Wetzlar, zawodnikiem Magdeburga Daniel Pettersonem oraz uczestnikiem Ligi Mistrzów, bramkarzem IFK Kristianstad, Leo Larssonem.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Kibice byli tym razem sprytniejsi. Spuszczali książki na linach z balkonu. To było bardzo miłe
Równie okazale wygląda skład Norwegów. Trenerzy powołali ogranego w Lidze Mistrzów Stiga Tore Moena Nilsena (IFK Kristianstad), Sebastiana Bartholda z Aalborga i ocierającego się o pierwszą reprezentację, bramkarza Magnusa Sondenę. Zdecydowanie najbardziej znanym graczem na liście jest srebrny medalista MŚ, Joakim Hykkerud.
Węgrzy wystąpią w krajowym składzie, w tym z zawodnikami będącymi w kręgu zainteresowań selekcjonera Madziarów, Ljubomira Vranjesa. Wśród nich wyróżnia się Balint Fekete, od nowego sezonu wypożyczony z Picku Szeged do hiszpańskiego Naturhouse La Rioja. Polacy dobrze znają możliwości Węgrów, zremisowali z nimi po bardzo zaciętej potyczce i wygrali kwietniowy turniej na ich terenie.
Biało-Czerwoni na pewno nie będą faworytami na tle tak mocnych przeciwników. Jedynym reprezentantem spoza kraju będzie Maciej Majdziński z niemieckiego Bergischer, w kadrze B zdecydowany lider (11 bramek podczas niedawnego spotkania z Madziarami).
- Nieznacznym utrudnienie jest dla nas fakt, że spora część zawodników dawno skończyła ligowe granie. Tak dobieramy obciążenia treningowe, żeby przygotować ich do meczu, ale jednocześnie nie przesadzić z intensywnością - tłumaczy Rombel. Większość powołanych nie gra o stawkę od początku maja, niektórzy nawet dłużej. Do ostatniego etapu Superligi dotrwał tylko Karol Siwak z Gwardii Opole.
Na inaugurację Polacy zmierzą się z Węgrami, 9 czerwca staną naprzeciwko Szwedów, a rywalizację zakończą meczem z Norwegami.
Kadra reprezentacji B na turniej towarzyski w Płocku:
Bramkarz: Tomasz Wiśniewski (Stal Mielec), Krzysztof Szczecina (MMTS Kwidzyn), Bartosz Dudek (MMTS Kwidzyn)
Rozgrywający: Mateusz Wróbel (Wybrzeże Gdańsk), Maciej Majdziński (Bergischer HC), Adrian Kondratiuk (Wybrzeże Gdańsk), Przemysław Mrozowicz (Zagłębie Lubin), Arkadiusz Ossowski (MMTS Kwidzyn), Wiktor Kawka (Stal Mielec), Bartosz Nastaj (Piotrkowianin), Maciej Pilitowski (MMTS Kwidzyn)
Skrzydłowi: Jan Czuwara (NMC Górnik Zabrze), Wojciech Prymlewicz (Wybrzeże Gdańsk), Karol Siwak (Gwardia Opole), Mateusz Góralski (Piotrkowianin Piotrków Trybunalski)
Kołowi: Łukasz Rogulski (Wybrzeże Gdańsk), Dawid Dawydzik, Tomasz Pietruszko (obaj Zagłębie Lubin)
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Błaszczykowski dla WP SportoweFakty: Nie mogłem wstać z łóżka bez tabletek. Nie myślałem nawet o treningu