38-letni Słoweniec zapowiadał zejście z parkietu, ale dostał ciekawą ofertę, według naszych informacji z Francji. Długo wstrzymywał się z podjęciem decyzji o swojej przyszłości. Wiadomo było jedynie, że po sezonie na pewno nie będzie zawodnikiem PGE VIVE Kielce.
Po finale Superligi z Orlenem Wisłą Płock Uros Zorman obwieścił, że kończy karierę. Były już środkowy potwierdził medialne doniesienia o jego nowej roli w Kielcach - zastąpi Tomasza Strząbałę w roli asystenta Tałanta Dujszebajewa. Dotychczasowy II trener będzie pracować w MMTS-ie Kwidzyn.
Zorman jest kolejną z klubowych legend, która zawiesiła buty na kołku. Po finale z kibicami pożegnali się Sławomir Szmal i Karol Bielecki, ale VIVE planuje jeszcze raz podziękować weteranom i w sierpniu bądź wrześniu zorganizuje mecz gwiazd kieleckiej piłki ręcznej.
Słoweniec jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w Europie. W lutym 2011 roku przeszedł do VIVE, wywalczył siedem złotych krążków mistrzostw Polski, w 2016 roku wygrał Ligę Mistrzów. W sumie aż czterokrotnie okazał się najlepszy w Europie (wcześniej z Celje i Ciudad Real). W reprezentacji Słowenii zagrał 225 razy, rzucił 523 bramki.
ZOBACZ WIDEO Mistrz olimpijski tłumaczy odgradzanie się piłkarzy. Korzeniowski: "Lepszego miejsca niż Arłamów nie ma"