Liga Mistrzów: paryżanie roztrwonili wielką przewagę. 5. miejsce dla PGE Vive

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Paweł Janczyk / Na zdjęciu: zawodnicy podczas mecz PGE VIVE Kielce - Paris Saint-Germain HB
Newspix / Paweł Janczyk / Na zdjęciu: zawodnicy podczas mecz PGE VIVE Kielce - Paris Saint-Germain HB
zdjęcie autora artykułu

W 14. kolejce Ligi Mistrzów Paris Saint Germain tylko zremisowało 29:29 z THW Kiel po wyrównanej końcówce. Dodatkowy punkt zdobyty przez niemiecki zespół spowodował, że PGE Vive Kielce zajęło 5. miejsce w końcowej klasyfikacji grupy B.

Na zakończenie rozgrywek w grupie B THW Kiel walczyło o pełną pulę w Paryżu z Paris Saint-Germain HB, aby zająć czwarte miejsce, korzystniejsze w późniejszym rozstawieniu par play-offów. Niemiecka drużyna została zmuszona do wysiłku, bowiem PGE VIVE Kielce wygrało w sobotę z Mieszkowem Brześć (33:28). W duńskim Aalborgu miejscowi piłkarze ręczni próbowali opierać się potędze SG Flensburga-Handewitt.

Od pierwszych minut wydarzenia na parkiecie układały się po myśli wicemistrzów Niemiec, którzy prowadzili po kontrze Hampusa Wanne (4:1). Gospodarze nie składali broni i zdołali wyrównać stan meczu, z pozycji obrotowego trafił Simon Hald Jensen (5:5). Przed przerwą zdołali uzyskać przewagę kilku bramek, dzięki dobrej dyspozycji Thomasa Mogensena i Lasse Svana (16:11).

Na początku drugiej odsłony goście dominowali i zwiększali przewagę, po golu Wanne prowadzili już 20:14. Dopiero w ostatnim kwadransie defensywa niemieckiej drużyna odpuściła i choć Martin Larsen starał się zniwelować straty, gospodarze przegrali wyraźnie z Flensburgiem.

W drugim spotkaniu, znacznie bardziej interesującym dla kibiców z Kielc, paryżanie zremisowali, tracąc przewagę w drugiej części widowiska. Pierwsza odsłona przebiegała pod dyktando PSG, którego szczypiorniści wyszli na wysokie prowadzenie po bramce Nedima Remiliego (7:2). Świetnie bronił Rodrigo Corrales, z 42 proc. skutecznością. Dopiero pod koniec pierwszej części gospodarze odrobili część strat, dobrze z drugiej linii atakował Marko Vujin (16:10).

W drugiej połowie zawodnicy Alfreda Gislasona przejęli inicjatywę i doprowadzili do wyrównania. W samej końcówce trwała zacięta walka bramka za bramkę, a na minutę przed końcem niemiecki zespół uzyskał pierwsze prowadzenie w meczu (28:27). W ostatniej akcji wyrównującego gola dla mistrzów Francji zdobył Luc Abalo (29:29).

14. kolejka Ligi Mistrzów, grupa B (4.03.2018): Paris Saint-Germain HB - THW Kiel 29:29 (16:11)

Najwięcej bramek: dla PSG - Nikola Karabatić - 5, Adama Keita - 4 , dla THW - Marko Vujin - 11, Lukas Nilsson, Nikola Bilyk - po 4.

Aalborg Handbold - SG Flensburg-Handewitt 24:31 (11:15)

Najwięcej bramek: dla Aalborga - Tobias Ellebaek, Martin Larsen - po 6, dla Flensburga - Holger Glandorf - 6, Rasmus Lauge Schmidt, Henrik Toft Hansen, Hampus Wanne - po 5.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
13
0
1
455:385
26
2
14
9
2
3
411:397
20
3
14
7
1
6
378:370
15
4
14
5
4
5
421:408
14
5
14
5
1
8
413:412
11
6
14
4
3
7
359:388
11
7
14
3
2
9
398:439
8
8
14
3
1
10
380:416
7

ZOBACZ WIDEO Emocje w hicie z udziałem Łukasza Piszczka - zobacz skrót meczu RB Lipsk - Borussia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: