W przerwie letniej KPR Gwardia pozyskała sześciu zawodników. Wyjmując z tego grona doświadczonego rosyjskiego rozgrywającego Siergieja Demientiewa, pięciu pozostałych (Dawid Skrzypczyk, Michał Milewski, Maciej Zarzycki, Patryk Mauer, Jan Klimków) to reprezentanci Polski juniorów. Trzej ostatni brali niedawno udział w mistrzostwach świata w Gruzji.
Inauguracyjne starcie PGNiG Superligi najmilej będzie wspominać Mauer, który zdobył 6 bramek. Tym samym, już w swoim pierwszym występie w najwyższej klasie rozgrywkowej, prawoskrzydłowy został najlepszym strzelcem zespołu.
- Patryk to jeden z lepszych zawodników w juniorskiej kadrze. Nie nazwałbym go jednak swoim konkurentem. Bardziej pomagamy sobie na boisku, bo drużyna jest ważniejsza niż pojedyncze elementy - mówił Michał Lemaniak, drugi z prawoskrzydłowych Gwardii.
Mauer błyskawicznie wywalczył sobie również pierwszeństwo w wykonywaniu rzutów karnych. W poprzednim sezonie cieszył się nim Mateusz Morawski, ale jego skuteczność z siódmego metra nie była imponująca. W starciu z Piotrkowianinem Mauer pokazał, że to jego mocny element. Zamienił na gola 4 z 5 prób.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: co za gol! Lijewski zachwycił kibiców
- Patryk jest bardzo utalentowany i może zajść naprawdę bardzo daleko. Ale podobnie sprawa wygląda choćby z obrotowym Janem Klimkowem. Nie przez przez przypadek dostał powołanie do pierwszej reprezentacji, selekcjoner Piotr Przybycki również widzi u niego potencjał. W poprzednim sezonie ściągnęliśmy dobrych młodych zawodników i wydaje mi się, że teraz zrobiliśmy tak samo. Będziemy mieć z nich wiele pociechy - wyjaśnił Rafał Kuptel, trener klubu z Opola.
Klimków i Milewski dostali na inaugurację sezonu szansę gry przez kilka minut. Skrzypczyk przesiedział całe spotkanie na ławce, a Zarzycki był poza kadrą meczową.
W 2. kolejce KPR Gwardia rozegra wyjazdowy mecz z Meblami Wójcik Elbląg (9.09, godz. 18:00).