Praca z Zagłębiem będzie dla byłego reprezentanta Polski trenerskim debiutem w PGNiG Superlidze Mężczyzn. Niewykluczone, że Bartłomiej Jaszka pomoże drużynie także na boisku.
- Zobaczymy. Wszystko uzależniam od tego, jak będę się czuł. Teraz jestem zdrowy. I mam nadzieję, że tak pozostanie, ale zdaję sobie też sprawę, że mocno wyeksploatowałem bark w poprzednich latach - mówił w wywiadzie z WP SportoweFakty.
Jaszka na asystenta wybrał sobie doświadczonego Jarosława Hipnera, który w lubińskim klubie pomaga od sezonu 2003/2004. Drugi szkoleniowiec Miedziowych do tej pory pracował z młodzieżą. Charyzmatyczny trener prowadził młodzików, juniorów oraz juniorów młodszych. W ostatnim czasie był opiekunem rezerw MKS Zagłębia Lubin.
- Możliwość pracy z drużyną seniorską jest z pewnością celem większości trenerów. Cieszę się, że będę mógł spełniać swoje marzenia, i mam nadzieję, że też marzenia zawodników oraz kibiców. Dziękuję za zaufanie, którym zostałem obdarzony - powiedział Jarosław Hipner.
ZOBACZ WIDEO Przemysław Rosiak: Obrońca bez kolegów nie zrobi nic