Reprezentanci dwóch utytułowanych szkół polskiej piłki ręcznej ufundowali kibicom zgromadzonym w Orlen Arenie ofensywne starcie. Łącznie do siatek wpadło aż 76 bramek!
Po kwadransie przyjezdni prowadzili już 10:7. Gospodarze wzięli się jednak w garść i odrobili straty z nawiązką, ostatecznie kończąc połowę 19:16 na swoją korzyść. W drugiej połowie ich przewaga powiększyła się jeszcze bardziej, a starcie zakończono rezultatem 42:34.
Bohaterem Wisły był Miłosz Rupp, zdobywca aż dwunastu bramek. Po przeciwnej stronie najlepiej spisywał się Patryk Mauer, dzięki któremu SMS ZPRP wzbogaciło się o osiem trafień.
Po zwycięstwie rezerwy wicemistrza Polski plasują się na miejscu dziewiątym w ligowej tabeli. Gdańszczanie są tuż za nimi. Przed drużynami ostatni pojedynek w tym sezonie i wygląda na to, że swoich notowań nie zdołają już poprawić.
Orlen Wisła II Płock - SMS ZPRP Gdańsk 42:34 (19:16)
SMS: Bartosik, Balcerek - Gądek 5, Komarzewski 2, Milewski, Mauer 8, Koselski, Rogalski, Dziakakiewicz 4, Sobczyk, Zarzycki 5, Pawelec, Orpik 2, Jarosiewicz 4, Pilitowski 1.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski otwarcie o swoich relacjach z Rafałem Majką. "Wzajemnie się nakręcamy"