Liga Mistrzów: Telekom Veszprem ograł SG Flensburg-Handewitt i zajął trzecie miejsce w grupie

Materiały prasowe / SEHA GAZPROM LEAGUE / Na zdjęciu: Laszlo Nagy
Materiały prasowe / SEHA GAZPROM LEAGUE / Na zdjęciu: Laszlo Nagy

W spotkaniu 14. kolejki grupy A Ligi Mistrzów 2016/2017, węgierski Telekom Veszprem okazał się lepszy od niemieckiego SG Flensburga-Handewitt, zwyciężając 34:28.

Sobotnie starcie w Veszprem zapowiadane było jako pojedynek o trzecie miejsce na koniec zmagań w grupie A LM. Faworytem konfrontacji był Telekom, ale Flensburg zamierzał zrobić wszystko, żeby triumfować i awansować na 3. pozycję w tabeli przez fazą play-off.

Początek meczu był bardzo wyrównany, a goście potrafili szybko odpowiadać na skuteczne zagrania w wykonaniu Laszlo Nagy'ego i Andreasa Nilssona (5:5 w 7. minucie potyczki). Na bardzo zmotywowanego wyglądał Kentin Mahe, który od 2018 roku będzie szczypiornistą mistrza Węgier.

Swoją drużynę do walki starał się podrywać Mate Lekai i to za jego sprawą zespół Veszprem wyszedł na prowadzenie 8:5. Jednakże błyskawicznie te straty z nawiązką potrafili odrobić wicemistrzowie Niemiec (9:10).

Nieźle radził sobie Petar Djordjić, który był nie do zatrzymania dla przeciwników, zaś podopieczni Ljubomira Vranjesa na pięć minut przed końcem pierwszej połowy wygrywali 18:15. Ostatnie słowo w tej odsłonie należało do gospodarzy, którzy doszli piłkarzy ręcznych z Flensburga na jedno trafienie (17:18), co zwiastowało duże emocje po zmianie stron.

Po zmianie stron podopieczni Xaviera Sabate zabrali się do jeszcze cięższej pracy i w trzydziestej szóstej minucie wyszli na prowadzenie 21:18. Gości do walki starał się podrywać Holger Glandorf, jednakże szybko na jego udane rzuty potrafili odpowiadać zawodnicy Telekomu.

Piłkarze ręczni Veszprem grali bardzo agresywnie w obronie, a konsekwencją tego była czerwona kartka dla Mirsada Terzicia. Świetnie prezentował się Mate Lekai, a miejscowy klub już do końca kontrolował boiskowe wydarzenia i grał SG Flensburg-Handewitt różnicą sześciu goli (34:28).

Liga Mistrzów, 14. kolejka gr. A:

Telekom Veszprem - SG Flensburg-Handewitt 34:28 (17:18)
Najwięcej bramek: dla Telekomu Veszprem - Momir Ilić 9, Laszlo Nagy, Mate Lekai i Andreas Nilsson - po 5; dla SG Flensburga-Handewitt - Holger Glandorf i Rasmus Lauge Schmidt - po 5, Mentin Mahe i Hampus Wanne - po 4.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Barca Lassa 14 12 0 2 486:391 24
2 Telekom Veszprem 14 10 0 4 410:382 20
3 Vardar Skopje 14 9 1 4 406:390 19
4 PGE VIVE Kielce 14 7 0 7 439:430 14
5 Rhein-Neckar Loewen 14 7 0 7 418:410 14
6 Mieszkow Brześć 14 4 1 9 379:419 9
7 Montpellier HB 14 3 1 10 377:414 7
8 IFK Kristianstad 14 2 1 11 396:475 5

ZOBACZ WIDEO: 17-letnia Polka światową twarzą indoor skydiving. "Teraz będę mogła wypromować ten sport"

Źródło artykułu: