Liga Mistrzów: porażka walecznego IFK Kristianstad, siódma wygrana pogromcy Vive Tauronu Kielce

Liga Mistrzów: emocje w grupie Vive - remis w Brześciu, Vardar wygrał z Pick Szeged

Szczypiorniści Rhein-Neckar przystępowali do niedzielnego pojedynku w Kristianstad w dobrych humorach po wygranej w poprzedniej serii gier LM z Vive Tauronem Kielce (28:25) i byli faworytami starcia z IFK.

Jednakże od początku rywalizacji do frontalnych ataków rzucili się gospodarze, którzy grali bardzo amitnie i dotrzymywali kroku wyżej notowanym gościom (8:8). Znakkomicie w szeregach miejscowego zespołu spisywał się prawy rozgrywający Albin Lagergren, dzięki któremu mistrzowie Szwecji w 19. minucie potrafili wyjść na prowadzenie 11:9.

Od czasu do czasu przez agresywną obronę IFK Kristianstad byli w stanie przedrzeć się Patrick Groetzki i Rafael Baena, ale na ich zagrania szybko odpowiadali podopieczni Oli Lindgrena, którzy triumfowali w pierwszej połowie 16:15.

W drugiej odsłonie przebudził się Andy Schmid, który starał się przyspieszać grę RNL. Natomiast w szeregach IFK ciężar zdobywania goli wziął na siebie Olafur Andres Gudmundsson (23:23 w 45. minucie potyczki).

Ale to zrobił! Ronaldo efektownie poradził sobie z rywalem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Przyjezdni dopiero w ostatnim kwadransie konfrontacji wrzucili wyższy bieg i wyszli na dwubramkowe prowadzenie 27:25 po skutecznych rzutach w wykonaniu Alexandra Peterssona. "Lwy" z Mannheim już do końca zawodów spokojnie kontrolowały boiskowe wydarzenia, odnosząc wiktorię 31:29.

Liga Mistrzów, 11. kolejka gr. B:

IFK Kristianstad - Rhein-Neckar Loewen 29:31 (16:15) Najwięcej bramek: dla IFK Kristianstad - Olafur Andres Gudmundsson 10, Albin Lagergren 8, Jerry Tollbring 6; dla Rhein-Neckar Loewen - Rafael Baena 8, Andy Schmid 7, Patrick Groetzki 5.