Azoty Puławy zrezygnowały z Dragana Vrgocia

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: piłka do szczypiorniaka
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: piłka do szczypiorniaka

Przebywający od kilku dni na testach w Azotach Puławy chorwacki obrotowy Dragan Vrgoć nie podpisze kontraktu z trzecią siłą polskiej PGNiG Superligi. - Zawodnik nie wpasował się w koncepcję zespołu - głosi oficjalny komunikat klubu z Lubelszczyzny.

25-letni olbrzym (204 cm wzrostu - przyp. red.) Dragan Vrgoć występował ostatnio w Benfice Lizbona, a wcześniej był zawodnikiem rodzimego RK Split i Metalurga Skopje. W Puławach Chorwat przeszedł badania medyczne i był bacznie obserwowany podczas treningów przez sztab szkoleniowy, na czele z Marcinem Kurowskim, pierwszym trenerem KS Azoty Puławy.

- Zawodnik przeszedł pomyślnie testy medyczne i sprawnościowe, ale nie wpasował się w koncepcję zespołu. Biorący udział w kilku zajęciach Chorwat nie przekonał do siebie szkoleniowców Azotów - poinformował puławski klub, za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej.

W związku z tym na pozycji kołowego Azoty nadal będą dysponować reprezentantem Czech, Leosem Petrovskim i własnym wychowankiem, Pawłem Grzelakiem.

ZOBACZ WIDEO Piotr Chrapkowski: na tym etapie nie myśli się o zwycięstwach (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
spoko22
30.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ech, wiec wygląda na to, że kolejny sezon będziemy grać z mocno przeciętnym kołem, ale jeśli Chorwat był słaby to nie było sezonu pogłębiać tej przeciętności.