Manolo Cadenas liczy na wsparcie z trybun. "Musi być głośno"

Orlen Wisła Płock w sobotę rozpocznie walkę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Podopieczni Manolo Cadenasa zmierzą się na własnym parkiecie z MKB Veszprem.

Wicemistrzowie Polski faworytem spotkania nie będą. W poprzednim sezonie Orlen Arenę na tarczy opuszczały jednak FC Barcelona Lassa, SG Flensburg-Handewitt czy Vardar Skopje. Teraz płocczanie spróbują poskromić drugą drużynę ostatniej edycji Ligi Mistrzów.

- Mistrz Węgier dysponuje obecnie prawdopodobnie najlepszym zespołem w swojej historii - mówi trener Cadenas na łamach oficjalnej strony internetowej Orlen Wisły. - Czeka nas niezwykle trudne zadanie, ale już raz w Płocku z nimi wygraliśmy. Podobnie jak to było wtedy, tak i tym razem bardzo liczymy na wsparcie z trybun. Musi być głośno.

Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 16:00. Pierwsze spotkanie w grupie A odbędzie się już w czwartek. Mistrzowską rywalizację otworzą HC Prvo Plinarsko Drustvo Zagrzeb i THW Kiel.

Źródło: sprwislaplock.pl

Źródło artykułu: