Nikola Manojlović, były reprezentant Serbii w piłce ręcznej, w podcaście "Iz keca, Mico" opowiedział o kontrowersyjnej sytuacji z 2006 roku. Podczas mistrzostw Europy w Szwajcarii, trener Veselin Vujović miał zasugerować, by Serbowie oddali mecz Chorwatom.
Arpad Sterbik, były bramkarz, wspomina, że Vujović na spotkaniu przedmeczowym mówił, iż wygrana nie ma dla Serbii znaczenia, a Chorwaci mogą się odwdzięczyć w przyszłości. - Nie sprzedałbym meczu nawet własnej matce, a co dopiero Chorwatom - zapewniał Sterbik w rozmowie ze "Sportskog zurnala".
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"
Na zarzuty stanowczo zareagował wspomniany szkoleniowiec. Veselin Vujović zaprzeczył oskarżeniom.
- Jeśli sprzedałbym mecz Chorwatom, nigdy nie mogliby mnie szanować jako człowieka. Żałuję, że takie oskarżenia rzucają cień na moją karierę - stwierdził Vujović.
Mimo kontrowersji, mecz zakończył się zwycięstwem Chorwacji 34-30. W późniejszych etapach turnieju Chorwaci przegrali z Francją i Danią w walce o medale. Oskarżenia o manipulacje wciąż budzą emocje w środowisku szczypiornistów.