Ligowy beniaminek przed tygodniem pokonał na własnym parkiecie Zagłębie Lubin. Nielbiści w konfrontacji z Miedziowymi zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony, zdobywając swoje pierwsze punkty po powrocie do elity. Teraz szczypiorniści z Wągrowca spróbują pójść za ciosem.
[ad=rectangle]
- Dwa mecze niemożliwe za nami. Teraz w każdym spotkaniu będziemy walczyć o punkty. Nieistotne, czy zagramy w Szczecinie, Mielcu czy Zabrzu. Zdobyczy postaramy się szukać we wszystkich spotkaniach. Każdy mecz jest kluczowy - podkreśla Markuszewski w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
Celem jego zespołu jest utrzymanie w PGNiG Superlidze. Wygraną z poprzedniej kolejki Nielbiści udowodnili, że chłopcem do bicia nie będą. - Chyba tak. Nie będzie powtórki historii z Czuwajem Przemyśl. To dla nas bardzo ważne, że zdołaliśmy zdobyć pierwsze punkty. Ten wynik da nam więcej wiary i sił - nie kryje doświadczony szkoleniowiec.
W Szczecinie jego zespół zagra osłabiony brakiem Pawła Gąsiorka i Bogdana Oliferchuka. Tego pierwszego na skrzydle zastąpi nominalny rozgrywający Krzysztof Pawlaczyk. Pod nieobecność drugiego ciężar rozgrywania akcji spadnie zaś na barki Bartosza Świerada oraz Mateusza Radzickiego. Poniedziałkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
Mecz Gaz-System Pogoń Szczecin - Nielba Wągrowiec zakończy się... 
na Instagramie 
na Facebooku 
