Szczypiornistki zaczynają walkę o tytuł - zapowiedź meczów fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W weekend szczypiornistki PGNiG Superligi rozpoczną drugą fazę rozgrywek. Ciekawie zapowiadają się pojedynki Vistalu Gdynia z Energą AZS Koszalin oraz Pogoni Baltica Szczecin ze Startem Elbląg.

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Play-off

MKS Selgros Lublin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 06.04, g. 15.30

Murowanymi faworytkami tego pojedynku oraz całej rywalizacji są mistrzynie Polski. Podopieczne Sabiny Włodek zajęły pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym, z kolei Piotrcovia dopiero w ostatniej kolejce zapewniła sobie awans do najlepszej ósemki. Różnica dzieląca oba zespoły jest ogromna, z czego doskonale zdają sobie sprawę same zawodniczki. Lublinianki liczą, że do wyeliminowania piotrkowianek wystarczą im dwa mecze. - Nie dopuszczam do siebie innej myśli. Szanujemy rywalki, ale chcemy zakończyć rywalizację po dwóch spotkaniach - mówi Dorota Małek. Największym zagrożeniem ze strony przyjezdnych jest niewątpliwie Agata Wypych, liderka klasyfikacji strzelczyń. Jednak czy jej znakomita dyspozycja wystarczy do sprawienia niespodzianki?   Tak było w pierwszej rundzie: MKS Selgros Lublin - Piotrcovia Piotrków Tryb. 27:22 Piotrcovia Piotrków Tryb. - MKS Selgros Lublin 24:33

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 05.04, g. 18.00

W tej parze faworyta również nie trudno wskazać. Jest nim KGHM Metraco Zagłębie Lubin, które dopiero w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego straciło pierwszą pozycję w tabeli na rzecz mistrzyń Polski. Miedziowe od lat są jednymi z głównych faworytek do złota i tak samo jest w bieżących rozgrywkach. Ich rywalki to zespół nieobliczalny, który całkiem dobre występy przeplatał do tej pory słabszymi. W konfrontacji z lubiniankami Olimpia nie ma wiele do stracenia i musi liczyć, że dopisze jej po prostu szczęście. Personalnie Zagłębie prezentuje się znacznie lepiej, dlatego podopieczne Bożeny Karkut na pewno myślą o zakończeniu rywalizacji na dwóch spotkaniach. Wykorzystując przerwę w rozgrywkach, nowosądeczanki stoczyły ostatnio kilka pojedynków sparingowych. Pojawiły się jednak obawy, czy tak duża ilość spotkań była zasadna. - Powiem szczerze, że trochę się tego obawiam, ale sparingi były już wcześniej zaplanowane i nie było możliwości ich odwołania - stwierdziła trenerka Olimpii, Lucyna Zygmunt.   Tak było w pierwszej rundzie: Olimpia-Beskid Nowy Sącz - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 20:28 KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 27:22

Kinga Grzyb zapowiada prawdziwą wojną w pojedynku jej zespołu z Pogonią Baltica Szczecin
Kinga Grzyb zapowiada prawdziwą wojną w pojedynku jej zespołu z Pogonią Baltica Szczecin

Vistal Gdynia - Energa AZS Koszalin / 05.04, g. 15.30

Będzie to jeden z najciekawszych pojedynków drugiej fazy rozgrywek. Gdynianki, które po sezonie zasadniczym uplasowały się wyżej, mają rachunki do wyrównania z Akademiczkami. Wydaje się, że podopieczne Reidara Moistada mają patent na Vistal, co udowodniły już w trakcie tego sezonu. Trudno powiedzieć, czy losy tej rywalizacji rozstrzygną się w dwóch czy dopiero w trzech meczach. Bez wątpienia wywalczenie przez szczypiornistki z Trójmiasta Pucharu Polski dodało im skrzydeł i wiary w możliwość osiągnięcia kolejnego sukcesu. - Tak naprawdę zabawa dopiero się zaczyna. Mamy już w głowie kolejne mecze - mówiła bramkarka gdynianek, Małgorzata Gapska. Forma koszalinianek przed sobotnim meczem również wydaje się nie najgorsza. Potwierdza to chociażby zwycięstwo w sparingowym pojedynku z Pogonią Baltica Szczecin.

Tak było w pierwszej rundzie: Energa AZS Koszalin - Vistal Gdynia 16:25 Vistal Gdynia - Energa AZS Koszalin 18:21

SPR Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg / 05.04, g. 17.00

Najciekawszą parę ćwierćfinałową stanowią siódemki Pogoni Baltica Szczecin i Startu Elbląg. Przewaga własnej hali powoduje, że umiarkowanymi faworytkami wydają się być podopieczne Adriana Struzika. Jednak ambicji nie można odmówić żadnej z drużyn, a już na pewno w obu ekipach nie brakuje znakomitych zawodniczek. Świetnie zapowiada się chociażby pojedynek strzelecki Agaty Cebuli - wiceliderki klasyfikacji generalnej z Kingą Grzyb. Już w fazie zasadniczej, zwłaszcza w drugim spotkaniu, okazało się, że zarówno Pogoń jak i Start prezentują wyrównany poziom. Podobny przebieg miał też mecz o brązowy medal Pucharu Polski, w którym lepsze okazały się ostatecznie gospodynie turnieju. Podopieczne Antoniego Pareckiego z pewnością będą pałały chęcią rewanżu, a to może wyłącznie przysłużyć się widowisku. - Krótko mówiąc nie ukrywam, że będzie wojna - zapowiada reprezentacyjna skrzydłowa, Kinga Grzyb.

Tak było w pierwszej rundzie: Start Elbląg - Pogoń Baltica Szczecin 21:29 Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg 29:29

Play-out

KPR Jelenia Góra - KPR Ruch Chorzów / 05.04, g. 16.00

Jeleniogórzanki dosłownie w ostatniej chwili znalazły się poza czołową ósemką. Na rozpamiętywanie tego co było złe nie ma jednak czasu, trzeba wziąć się w garść i zacząć udowadniać, że należy im się miejsce w Superlidze. Spośród drużyn z grupy spadkowej, w najgorszej sytuacji są obecnie szczypiornistki SPR-u Olkusz, dlatego zarówno KPR jak i Ruch mogą póki co czuć się w miarę bezpiecznie. Dotychczasowe pojedynki obu zespołów pokazały, że kibice mogą spodziewać się każdego rozstrzygnięcia. Gospodynie we własnej hali będą jednak szczególnie groźne.

Tak było w pierwszej rundzie: KPR Jelenia Góra - Ruch Chorzów 42:28 Ruch Chorzów - KPR Jelenia Góra 31:23

SPR Olkusz: pauzuje

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

MDrużynaMZRPBramkiPkt
9KPR Jelenia Góra205114530:58811
10KPR Ruch Chorzów205015486:57910
11SPR Olkusz205116453:6157
Źródło artykułu: