W tym artykule dowiesz się o:
Spotkanie niespodziewanie rozpoczęło się po myśli szczypiornistów z Opola, którzy wypracowali kilkubramkowe prowadzenie. Mistrzowie Polski szybko przekonali się, że nawet z beniaminkiem nie da się wygrać "na stojąco". Talant Dujszebajew natychmiast udzielił reprymendy swojemu zespołowi i gra kielczan wróciła na właściwe tory. Szczypiorniści Vive Targów po pierwszej połowie prowadzili 19:12. Druga połowa była lepsza w wykonaniu mistrza Polski. Kielczanie od pierwszych minut prezentowali się dobrze i szybko powiększali swoje prowadzenie. W końcówce spotkania, gdy opolanie byli już zmęczeni i pozbawieni nadziei na korzystny rezultat nastąpiło dobijanie rywala. Kielczanie łatwo i szybko zdobywali kolejne bramki, zwyciężając 42:19.
Vive Targi Kielce - Gwardia Opole 42:19 (19:12)
Najwięcej bramek - dla Vive: Thorir Olafsson 8, Denis Buntic 7, Michał Jurecki 6; dla Gwardii: Nenad Zeljic 7, Paweł Swat i Paweł Prokop po 3.
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 | |
2. | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 | |
3. | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 | |
4. | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |