W poprzedniej kolejce szczypiorniści MKS-u Poznań ulegli Nielbie Wągrowiec. Postawa zespołu może jednak napawać optymizmem przed następnym spotkaniem. Trener Doman Leitgeber uważa, że pojedynek z Warmią nie będzie łatwy. - [i]Warmia to bardzo
groźny i niewygodny rywal. Mimo przetasowań kadrowych przed sezonem olsztynianie pokazują, że potrafią grać na wysokim poziomie. W zespole jest kilku doświadczonych graczy i grono uzdolnionej młodzieży. Podobny wariant budowania składu zastosowaliśmy w Poznaniu. Zwycięstwo w Gdyni, wcześniej w Wolsztynie pokazuje, że zawodnicy z Warmii poniżej pewnego pułapu nie schodzą[/i] - mówi po czym dodaje - żeby wygrać w Olsztynie musimy zagrać naprawdę dobry mecz. Wierzę, że jest to możliwe i pod tym kątem będziemy się solidnie przygotowywali. Ostatnia kolejka pokazał, że ciężko przed zawodami wskazać zwycięzcę. Jedziemy do Olsztyna zagrać dobrą, zespołowa piłkę ręczna. Zobaczymy jak przełoży się to wynik.
Podobnego zdania co trener MKS-u jest Bartosz Przedpełski - Warmia to zespół z dużym doświadczeniem ligowym, jako gospodarz na pewno postawi trudne warunki. Będąc ligowym beniaminkiem staniemy wobec przed ciężkim zadaniem. Myślę jednak, że jest to rywal jak najbardziej przez nas osiągalny. Szans na zwycięstwo upatruję głównie w solidnej obronie i poukładanej grze ofensywnej czym pewnie nikogo nie zaskoczę. Na tę chwilę mogę zagwarantować z naszej strony walkę i ambicję, a czy uda się wywieźć z Olsztyna punkty, to zweryfikuje boisko - mówi rozgrywający z Poznania.
Początek spotkania w sobotę o godzinie 17:00.
Czy MKS Poznań odniesie piąte zwycięstwo? 
Pozdro dla wszystkich fanów ręcznej w Poznaniu.