Podsumowanie tygodnia w PGNiG Superlidze Mężczyzn

Zwycięstwami faworytów zakończyły się pierwsze półfinałowe starcia mistrzostw Polski. Vive Targi Kielce swoje mecze wygrały pewnie, trudną przeprawę mieli za to szczypiorniści Orlen Wisły Płock.

Play-off z emocjami

Sporej dawki emocji dostarczyły kibicom szczypiorniaka weekendowe mecze PGNiG Superligi. Gracze Vive dwukrotnie dotkliwie upokorzyli wprawdzie Azoty Puławy, a SPR Chrobry Głogów bez większych kłopotów ograł na własnym parkiecie beniaminka z Przemyśla, pozostałe spotkania były jednak zacięte i wyrównane, a pierwsza półfinałowa konfrontacja Wisły z MMTS-em Kwidzyn kończyła się nawet dogrywką.

Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego wyżej notowanemu rywalowi postawili się bardzo mocno. Kwidzynianie grali znakomicie w ataku, a klasą dla siebie był tercet Robert Orzechowski - Tomasz Klinger - Maciej Mroczkowski. Gospodarze losy meczu rozstrzygnęli na swoją korzyść dopiero w dodatkowym czasie gry, a następnego dnia - pomni sobotnich doświadczeń - wynik kontrolowali od początku do końca. Mnóstwo emocji było też w starciach o dalsze miejsca, a minimalnymi zwycięstwami oba mecze kończyli goście.

Legniczanie pod presją

W cieniu rywalizacji o medale mistrzostw Polski na drugim końcu ligowej tabeli trwa walka o zachowanie ligowego bytu. Dzięki kompletowi zwycięstw w fazie play-out od pewnego czasu pewni dziewiątej lokaty są już szczypiorniści Zagłębia Lubin, a żadnych szans na odbicie się od dna nie ma Czuwaj Przemyśl. Rywalizacja pomiędzy Chrobrym i Siódemką Miedź Legnica o lokatę gwarantującą udział w barażach toczyć będzie się jednak do samego końca.

Na razie o dwa kroki bliżej dziesiątego miejsca są głogowianie, którzy w miniony weekend pewnie pokonali na własnym parkiecie ekipę z Przemyśla. W zespole gospodarzy pierwsze skrzypce grali Michał Kapela i Maciej Ścigaj, dzięki czemu w tej chwili Chrobry ma na swoim koncie o cztery punkty więcej od Miedzi. Legniczanie już w środę zagrają u siebie z Zagłębiem i faworytem nie są. Ich ewentualna porażka sprawi, że głogowianom do udziału w barażach na dwie kolejki przed końcem rozgrywek brakować będzie już tylko jednego punktu.

Głogowianie są coraz bliżej zajęcia dziesiątej lokaty
Głogowianie są coraz bliżej zajęcia dziesiątej lokaty

Damian Kostrzewa

Skrzydłowy Tauron Stali Mielec wyrasta na głównego faworyta do tytułu króla strzelców PGNiG Superligi. Kostrzewa w tym sezonie rozegra jeszcze tylko trzy mecze, dzięki czternastu trafieniom w Piotrkowie Trybunalskim już teraz ma jednak na swoim koncie o dziewiętnaście bramek więcej niż drugi w klasyfikacji najskuteczniejszych Wojciech Zydroń.

NMC Powen Zabrze

Zespół NMC Powenu Zabrze walkę o piątą lokatę rozpoczął od minimalnego zwycięstwa w Szczecinie. - Zadowalająca była szczególnie pierwsza połowa. Graliśmy mądrze, spokojnie, nie spieszyliśmy się nigdzie, akcje były przemyślane - nie krył po meczu Mariusz Jurasik. Wygrana na Pomorzu to duży sukces, w tym roku halę w Szczecinie zdobywały bowiem tylko Wisła i Stal.

Marek Świtała

Gracz Chrobrego w meczu z Czuwajem popisał się kompletnym brakiem rozsądku. Doświadczony zawodnik pod koniec pierwszej części meczu sfaulował wychodzącego na czystą pozycję rzutową Mateusza Kroczka, za co został ukarany czerwoną kartką. Według pierwszych prognoz szczypiornista z Przemyśla zerwał więzadła w barku i czeka go kilkumiesięczny rozbrat ze sportem.

KS Azoty Puławy

Puławianie w sobotnim meczu w Kielcach zostali upokorzeni. Zespół Marcina Kurowskiego do starcia z mistrzami Polski przystępował osłabiony brakiem kilku kontuzjowanych zawodników, nawet liczne kadrowe braki nie usprawiedliwiają jednak sytuacji, w której na poziomie ekstraklasy przegrywa się z rywalem różnicą... dwudziestu ośmiu bramek.

Puławianie dostali w Kielcach solidne lanie
Puławianie dostali w Kielcach solidne lanie

Ligowe statystyki

Mecze

- zwycięstwa gospodarzy: 5
- remisy: 0
- zwycięstwa gości: 2

Bramki

- średnia bramek gospodarzy: 37,4
- średnia bramek gości: 28,6
- średnia bramek na mecz: 66,0

Najwyższe zwycięstwo:

Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy - 28 bramek

Najniższe zwycięstwo:

Gaz-System Pogoń Szczecin - NMC Powen Zabrze - 1 bramka

Wyniki

Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 49:21 (22:7)

Najwięcej bramek: dla Vive Targi - Ivan Cupic 11, Rastko Stojkovic 9, Bartłomiej Tomczak 7, Manuel Strlek 6, Thorir Olafsson 5, dla Azotów - Rafał Przybylski 6, Przemysław Krajewski 4.

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 45:40 (37:37, 17:17)
Najwięcej bramek: dla Wisły - Valentin Ghionea 11, Petar Nenadic 9, Michał Kubisztal 6, dla MMTS - Robert Orzechowski 11, Maciej Mroczkowski i Tomasz Klinger po 7.

Gaz-System Pogoń Szczecin - NMC Powen Zabrze 28:29 (12:16)
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Nenad Markovic 6, Mateusz Zaremba i Wojciech Zydroń po 5, dla NMC - Patryk Kuchczyński 10, Adrian Niedośpiał 5.

SPR Chrobry Głogów - AZS Czuwaj Przemyśl 30:18 (14:8)
Najwięcej bramek: dla Chrobrego - Maciej Ścigaj 7, Dominik Płócienniczak, Michał Wysokiński - po 4; dla Czuwaju - Mateusz Kroczek, Dariusz Kubisztal - po 3.

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 34:30 (17:14)
Najwięcej bramek: dla Wisły - Michał Kubisztal 8, Valentin Ghionea 7, Kamil Syprzak 6, dla MMTS - Tomasz Klinger i Robert Orzechowski po 5.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Tauron Stal Mielec 37:39 (15:18)
Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Wojciech Trojanowski 7, Maciej Pilitowski i Witalij Titow po 5, dla Stali - Damian Kostrzewa 14, Paweł Wilk 6.

Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 39:23 (19:14)
Najwięcej bramek: dla Vive: Ivan Cupić 7, Manuel Strlek 6, Karol Bielecki, Rastko Stojković - po 5; dla Azotów: Artur Barzenkou, Przemysław Krajewski - po 5, Jan Sobol 3.

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. Sandra Spa Pogoń Szczecin 5 4 0 1 138:141 8
2. Zagłębie Lubin 5 3 0 2 146:131 6
3. KPR RC Legionowo 5 3 0 2 133:137 6
4. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 5 2 1 3 156:145 5
5. Meble Wójcik Elbląg 5 2 0 3 123:124 4
6. SPR Stal Mielec 5 1 0 4 131:149 2
Komentarze (8)
miki
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powrót do systemu dwóch szóstek jest optymalny. W tym roku jasno wyklarowało się sześć zespołów przewyższających pozostałe. Wszystkie zespoły rozegrałyby po 32 mecze, a o wyniku na koniec sezon Czytaj całość
avatar
skejd
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiększyć ligę można, ale czy poza zwiększeniem liczby meczów przyniesie to jakieś korzyści? Jak dla mnie liga mogłaby być nawet zmniejszona, byle tylko było więcej klubów mogących walczyć z f Czytaj całość
avatar
Varsovia
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak na razie play-offy w tym sezonie (poza nielicznymi wyjątkami) to jest totalna klapa. Czas pomyśleć o czymś nowym.