W tym artykule dowiesz się o:
- W trakcie turnieju próbowałem różnych ustawień. Niestety kilka zawodniczek nadal leczy kontuzje lub z przyczyn osobistych nie mogło wziąć udziału w turnieju. Mimo przemeblowanego składu potrafiliśmy postawić się przeciwnikom grającym w większości w optymalnych składach. Zawodniczki, które były w zeszłym sezonie zmienniczkami, pokazały się z dobrej strony. Ważne, że zespół walczył i w żadnym meczu nie odpuścił - powiedział dla Głosu Koszalińskiego trener Politechniki, Waldemar Szafulski.