Komentarze rywali Vive Targów Kielce po losowaniu fazy grupowej LM

We wtorek w Wiedniu odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów w piłce ręcznej mężczyzn. Zawodnicy Vive Kielce zmierzą się w grupie A z THW Kiel, Celja Pivovarne Laško, Barceloną, Chambery Savoie HB i zwycięzcą turnieju o dziką kartę.

Działacze i trenerzy przeciwników Vive Targów Kielce nie są do końca zadowoleni z wyników losowania. Zdają oni sobie sprawę, że praktycznie w każdym meczu piłkarzy ręcznych będzie czekała bitwa na parkiecie.

- Muszę przyznać, że byliśmy nieco zszokowani. Jest to niesamowite, jakie zespoły trafiły nam się jako rywale. Jest to dobre dla kibiców, lecz na boisku będzie niezwykle trudno. Barcelona to nasza stara znajoma z pierwszej części Ligi Mistrzów. Z nią zmierzyliśmy się również w finale w Kolonii. Ekipa Celja Pivovarne Laško będzie wyjątkowym magnesem dla naszych fanów, gdyż prowadzi ją Zvonimir Noka Serdarušić, były trener THW Kiel, który na drużynie pozostawił ogromne piętno - stwierdziła Sabine Holdorf-Schust z niemieckiego klubu.

Jednak z drugiej strony spotkania w grupie A będą z całą pewnością gratką dla sympatyków szczypiorniaka.

- Powracają spektakularne mecze w Lidze Mistrzów i to w większym stopniu niż mogliśmy się tego spodziewać. Zmierzymy się z wyjątkowymi ekipami, jest to najmocniejsza grupa tej edycji elitarnych rozgrywek. Czekają nas więc ciężkie oraz spektakularne pojedynki. Wierzę, że nasza hala zapełni się i zobaczymy święto piłki ręcznej oraz sportu - powiedział dyrektor Celja Pivovarne Laško, Roman Pungartnik.

Opiekun słoweńskiej drużyny twierdzi, że jest zadowolony z perspektywy walki z mocnymi przeciwnikami, ale odmówił komentarza na temat możliwości wyjścia z grupy swoich podopiecznych.

- Trafiliśmy oczywiście na najmocniejszych z możliwych rywali. Możemy się tylko cieszyć, że przyjdzie nam się zmierzyć z takimi przeciwnikami jak Barcelona oraz THW Kiel. Jednak pozostałe trzy drużyny są również mocne. Sądzę, iż możemy się cieszyć z gry w takiej grupie. W tej chwili nie chciałbym mówić o szansach, ale w każdym razie będziemy musieli dać z siebie wszystko co najlepsze - przyznał Zvonimir Noka Serdarušić.

Z siły rywali zdaje sobie sprawę także przedstawiciel Barcelony. Uważa on, że wyniki losowania są wyjątkowe w skali światowej.

- Jest to najtrudniejsza grupa w historii klubowych rozgrywek. Cieszę się, gdyż czekają nas wyjątkowe mecze. Będzie niezwykle ciężko przewidzieć zwycięzcę grupy, wszystkie zespoły prezentują bowiem bardzo wysoki poziom - wyraził swoją opinię Enric Masip, reprezentujący w Wiedniu Barcelonę.

Pewien entuzjazm po losowaniu pokazał szkoleniowiec francuskiego klubu. Cieszy się on z tego, że fani będą mogli zobaczyć gwiazdy światowego formatu.

- Tym razem jest jasne, że o awans do kolejnej fazy będzie bardzo trudno i trzeba będzie zagrać na światowym poziomie! Jednak z drugiej strony nasi kibice otrzymają ucztę najlepszą z możliwych! Nie należy zapominać, że chcemy grać takie mecze i to jeszcze w Lidze Mistrzów! Będziemy świadkami fantastycznej atmosfery oraz wspaniałych chwil - stwierdził trener Chambery Savoie HB, Philippe Gardent.

Źródło artykułu: