Karol Bielecki trafił do zespołu Rhein-Neckar Loewen w grudniu 2007 roku. Wcześniej występował w drużynie S.C. Magdeburg, z którą w sezonie 2006/2007 sięgną po Puchar EHF. W poprzednim sezonie Rhein-Neckar Loewen z Bieleckim w składzie zajęło trzecie miejsce w Bundeslidze. W tym roku nie udało się powtórzyć tego wyczynu i ostatecznie "Lwy" zakończyły ligę na czwartej pozycji.
Trener niemieckiej drużyny, Ola Lindgren, jest bardzo zadowolony z faktu, że Bielecki zdecydował się przedłużyć kontrakt z klubem. - Cieszymy się, że mamy takiego zawodnika w naszych szeregach- mówi Lindgren.
Umowę z "Lwami" podpisał również młodszy z braci Lijewskich, Krzysztof. 26-letni prawy rozgrywający przez najbliższy rok zostanie jeszcze w Hamburgu, a od 1 lipca 2011 roku przeniesie się Mannheim.
Z transferu Lijewskiego zadowolony jest menadżer zespołu, Torsten Storm, który nie szczędzi komplementów pod adresem Polaka. - Krzysztof jest jednym z najlepszych leworęcznych rozgrywających na świecie- ocenia Storm.
Lijewski trafił do Hamburga w 2005 roku ze Śląska Wrocław. Dwa lata później zdobył z HSV Puchar Zdobywców Pucharów. W 2006 i 2010 roku drużyna Hamburga wywalczyła Puchar Niemiec, a w 2006 i 2009 Superpuchar tego kraju.
Bielecki i Lijewski to nie jedyni Polacy w składzie Rhein-Neckar Loewen. W klubie z Mannheim występują również Grzegorz Tkaczyk oraz Sławomir Szmal, dla którego sezon 2010/2011 będzie jednak ostatnim w Bundeslidze. W przyszłym roku bramkarz reprezentacji Polski wróci do Polski, gdzie zasili szeregi Vive Targów Kielce.