- Każdy z nas myśli o osiągnięciu sukcesu, ale do niego daleka droga. Na pewno jesteśmy dobrze przygotowani do tego turnieju - powiedział Siódmiak w rozmowie z dziennikiem Polska The Times.
Polska grupa przez wielu nazywana jest "grupą śmierci". - Nie da się ukryć. Zaczynamy od bardzo silnych Niemców i musimy wygrać to spotkanie. Najważniejszy jest początek. Przed meczem z Niemcami nie brakuje podtekstów i animozji. Nie wiem dlaczego. To chyba bardziej kwestia medialna, która zaczęła się po finale mistrzostw świata w 2007 r. - dodał polski szczypiornista, który zasłynął rzuceniem bramki niemal przez całe boisko podczas starcia z Norwegią.
Więcej w Polska The Times.