Walczyły o półfinał, ale piękny sen dobiegł końca. MKS URBIS Gniezno poza Pucharem Europy

Materiały prasowe / Darmazy Gandurski / Zawodniczki MKS URBIS Gniezno
Materiały prasowe / Darmazy Gandurski / Zawodniczki MKS URBIS Gniezno

Walczyły o półfinał, mimo wielu kontuzji dały z siebie wszystko, ale to rywalki cieszyły się z awansu. MKS URBIS Gniezno zakończył w sobotę swoją piękną przygodę w Pucharze Europy, przegrywając w ćwierćfinale z Iuventą Michalovce.

MKS URBIS Gniezno osiągnął historyczny sukces, awansując w swoim debiutanckim sezonie na międzynarodowej arenie do ćwierćfinału Pucharu Europy piłkarek ręcznych. Jednak liczne kontuzje sprawiły, że konfrontacja z Iuventą Michalovce była dla polskiej drużyny nierównym starciem.

Mimo ambitnej postawy polskiej ekipy, mocy w pierwszy meczu starczyło im jedynie na dwadzieścia minut. Później inicjatywę przejęły Słowaczki, które na przerwę schodziły z przewagą dziewięciu bramek, a po ostatnim sędziów cieszyły się z wysokiej wygranej 36:21 (---> RELACJA).

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Rewanżowe spotkanie odbyło się 22 lutego w Gnieźnie. Choć awans do półfinału wydawał się mało realny, polski zespół liczył na wsparcie swoich kibiców i udane zakończenie historycznej przygody w europejskich rozgrywkach.

Gnieźnianki wystartowały znakomicie i mogły rozbudzić nadzieje fanów, że w tej konfrontacji być może jeszcze nie wszystko jest stracone (5:0 w 13'). Podobnie jak przed tygodniem, świetnie broniła Aleksandra Hypka. Iuventa pierwszą bramkę zdobyła dopiero w czternastej minucie, i to jeszcze po rzucie karnym!

Dodatkowo trzy minuty później czerwoną kartkę obejrzała zawodniczka słowackiej ekipy - Nikoleta Pejović, która szybko uzbierała trzy kary. Jednak przewaga miejscowych zaczęła topnieć i spotkanie się wyrównało. Do przerwy zawodniczki MKS URBIS Gniezno prowadziły tylko jedną bramką.

Po zmianie stron Iuventa Michalovce dwukrotnie doprowadzała do wyrównania, a później przystąpiła do budowania dystansu (13:16 w 42'). Piłkarki ręczne Roberta Popka z całych sił walczyły o zakończenie europejskiej przygody pozytywnym akcentem i kilka razy łapały kontakt (20:21 w 53'), ale ostatecznie nie udało im się pójść o krok dalej i odwrócić losów meczu.

Tym samym jedynym polskim, żeńskim zespołem, który pozostał w europejskich pucharach jest KGHM MKS Zagłębie Lubin. Lubinianki w niedzielę zmierzą się z Dijon - stawką jest awans do najlepszej ósemki Ligi Europejskiej.

Puchar Europy:

1/4 finału:

MKS URBIS Gniezno - Iuventa Michalovce 22:26 (9:8) 

MKS: Hypka, Abramovic - Bartkowiak 3, Wabińska 2, Schlabs 4, Tanas 2, Kuriata 2, Cygan 1, Lipok 1, Nurska 2, Hartman 1, Świerżewska, Łęgowska 4.
Karne: 2/4
Kary: 8 min.

Iuventa: Yablonska-Bobal, Jakubikova, Petkovska - Dvorscakova 3, Pejović 1, Bieger 3, Bacenkova 4, Miljanic, Habankova 3, Soskyda 6, Wollingerova 1, Lukacova, Kowalik 1, Kompaniets 3, Knezević 1, Kluckova.
Karne: 3/3
Kary: 16 min.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści