Nie minęła nawet doba, a Wisła znów grała o punkty. Efekt końcowy? Piorunujący

PAP / Szymon Łabiński / Luka Stepancić w akcji
PAP / Szymon Łabiński / Luka Stepancić w akcji

W czwartek wielka wygrana w Lidze Mistrzow, w piątek obowiązki w Orlen Superlidze. Orlen Wisła Płock grała dzień po dniu, ale nie pozwoliła MKS Zagłębiu Lubin na nawiązanie walki, zwyciężając aż 35:13.

W czwartek Orlen Wisła Płock odniosła kolejne wielkie zwycięstwo w Lidze Mistrzów, pokonując Fuechse Berlin, a już w piątek musiała wrócić do ligowych obowiązków. Ekipa Nafciarzy znajduje się jednak w wyśmienitej dyspozycji. I mimo zmęczenia nie dała MKS Zagłębiu Lubin cienia szans.

Jedynie pierwszy kwadrans był dość wyrównany (6:5 w 13'). Później drużyna gości miała duże problemy z przełamaniem szczelnej defensywy mistrzów Polski i nie była w stanie powstrzymać rozpędzających się gospodarzy. Wisła po licznych trafieniach Marcela Sroczyka, Abela Serdio i Luki Stepancicia zeszła na przerwę z solidną przewagą.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Po zmianie stron zespół Xaviego Sabate kontynuował swoją dominację szybko powiększając dystans do trzynastu bramek (20:7 w 37'). Świetną partię między słupkami Wisły rozgrywał Mirko Alilović, który bronił w piątek z kosmiczną, 69-procentową skutecznością.

Zagłębie próbowało odpowiadać, ale niżej notowaną ekipę z Dolnego Śląska stać było jedynie na pojedyncze trafienia. Najczęściej z rzutem na bramkę Nafciarzy wybierał się Stanisław Gębala. Żaden zawodnik Miedziowych nie wpisał się na listę strzelców więcej niż dwa razy.

A Wisła? Nie tylko imponowała skutecznością, ale przede wszystkim mocno stanęła w obronie, w wyniku czego MKS Zagłębie Lubin zdobyło bardzo mało bramek i zaliczyło wiele strat. MVP meczu został wybrany Marcel Sroczyk (Orlen Wisła Płock), który... w latach 2018-2022 występował w Lubinie. Skrzydłowy zaliczył pięć celnych trafień, zachowując stuprocentową skuteczność.

Orlen Superliga:

Orlen Wisła Płock - MKS Zagłębie Lubin 35:13 (15:7)

ORLEN Wisła Płock: Jastrzębski, Alilović - Szostak 2, Sroczyk 5, Stepancić 4, Serdio 3, Panić 4, Susnja 1, Fazekas 3, Terzić, Dawydzik 2, Mihić 4, Cokan 3, Michałowicz 2, Żytnikow 2, Zarabec.
Karne: 2/4
Kary: 6 min.

MKS Zagłębie Lubin: Schodowski, Byczek - Krysiak 2, Czuwara 2, Drozdalski 2, Dudkowski 2, Gębala 2, Jarosz 1, Pedryc 1, Krupa 1, Markowski, Iskra, Kałużny, Michalak, Sarnowski.
Karne: 1/2
Kary: 8 min.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści