Orlen Wisła Płock przed ciężkim zadaniem w Paryżu. Musi szukać punktów w każdym spotkaniu

Materiały prasowe / Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock / Na zdjęciu: Miha Zarabec
Materiały prasowe / Jerzy Stankowski / Orlen Wisła Płock / Na zdjęciu: Miha Zarabec

Przed mistrzami Polski niesamowicie ciężka przeprawa w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. W 11. serii spotkań Orlen Wisła Płock wybierze się do Paryża na spotkanie z drugim w tabeli grupy A PSG.

Nie ma co ukrywać, że sytuacja Orlen Wisły Płock w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych nie jest kolorowa. Po 10 spotkaniach są na siódmej pozycji i mają tylko dwa zwycięstwa na koncie. Oznacza to, że w pozostałych czterech starciach trzeba dać z siebie absolutne maksimum, żeby marzyć na awansie do 1/8 finału.

Pierwsze z nich zapowiada się na arcytrudne. Paris Saint-Germain HB to dobrze prosperująca maszyna i jeden z bardziej utytułowanych klubów ostatnich lat. O punkty w Paryżu będzie bardzo trudno, ale sytuacja jest taka, że trzeba w każdym meczu walczyć o pełną pulę. Fuechse Berlin pokazało, że nawet z tak wielką drużyną można wygrać na jej parkiecie. Zresztą sama Orlen Wisła przekonała się, że z każdym można powalczyć, bo w pierwszym spotkaniu z PSG była bardzo blisko sprawienia niespodzianki. Zabrakło niewiele. Po sześćdziesięciu minutach było 23:24.

Nafciarze jeszcze nigdy w historii nie byli w stanie pokonać mistrza Francji. Zawsze czegoś brakowało. Przed rokiem nawet w Paryżu byli w stanie grać jak równy z równym z PSG, przegrywając zaledwie 33:34.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Orlen Wisła w drugiej części sezonu będzie mogła również liczyć na wsparcie nowego nabytku. Do Płocka wrócił Siergiej Kosorotow. Z pewnością jest to postać, która może odmienić grę drużyny Xaviera Sabate. Nie jest to przypadkowy gracz, co udowodnił już w przeszłości. Być może w Paryżu jego obecność nie będzie jeszcze tak widoczna, ale już w kolejnych spotkaniach Rosjanin powinien stać się ważną postacią mistrza Polski.

Dla Wisły będzie to pierwszy tak poważny mecz po przerwie spowodowanej mistrzostwami świata. Dopiero od niedawna Xavier Sabate ma wszystkich zawodników do dyspozycji. Podobny problem miał Raul Gonzalez. Obie drużyny rozegrały mecze w pucharach krajowych. Nafciarze pewnie zwyciężyli z PGE Wybrzeżem Gdańsk. Za to PSG dopiero w karnych pokonało HBC Nantes.

- Rozpoczynamy drugą część sezonu z dużą motywacją i nową energią. W końcu jesteśmy wszyscy razem z całym zespołem po mistrzostwach świata. W pierwszym meczu Ligi Mistrzów po przerwie zmierzymy się ze świetną drużyną, jaką jest PSG. Mamy świadomość, że musimy zagrać bardzo dobry mecz i ich zaskoczyć. Dokładnie z taką myślą jedziemy do Paryża - powiedział Xavier Sabate na przedmeczowej konferencji.

Spotkanie z mistrzami Polski podopieczni Gonzaleza będą chcieli jednak zdecydowanie szybciej przechylić na własną szalę. Takich szczypiornistów jak Luc Steins, Elohim Prandi czy Kamil Syprzak, który jest na razie najlepszym strzelcem PSG w Lidze Mistrzów nie trzeba przedstawiać. Siła rażenia paryżan jest ogromna, ale nie jest to maszyna nie do zatrzymania. To jest drużyna z którą da się wygrać, a na pewno chociaż powalczyć, co przecież Wisła robiła już w poprzednich latach.

W hali imienia Pierre'a De Coubertina na parkiecie będzie można zobaczyć z pewnością popisy Luki Steinsa oraz Mihy Zarabeca. W tym momencie to dwaj najlepsi asystenci Ligi Mistrzów. Kluczowa dla Nafciarze może być jednak gra w defensywie. Trzeba zatrzymać paryskie armaty. Jedną z gwiazd MŚ był bramkarz mistrza Polski Viktor Gisli Hallgrimsson. Srebro z reprezentacją Chorwacji zdobył za to Leon Susnja. Na ich dobrą postawę musi liczyć Xavier Sabate, bo jeśli PSG się rozpędzi się w ataku to może być ciężko trzymać się blisko mistrza Francji.

Pierwszy gwizdek w spotkaniu Orlen Wisły Płock z PSG w czwartek o godzinie 20:45. Relację LIVE z tego wydarzenia przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Komentarze (1)
avatar
kamil1984
3 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem dla czego ,ale mam pozytywne odczucie jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz ,zobaczymy czy się sprawdzi .Nawet remis będzie dobrym wynikiem dla Wisły .A odnośnie Kosorotowa ,to chyba jakaś p Czytaj całość