"Żenada". Gromy na trenera kadry po wywiadzie

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Marcin Lijewski
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Marcin Lijewski

Tuż po porażce reprezentacji Polski ze Szwajcarią (28:30) na mistrzostwach świata 2025 wywiadu TVP Sport udzielił Marcin Lijewski. Jedna z jego wypowiedzi wywołała sporą burzę w mediach społecznościowych.

To był fatalny występ reprezentacji Polski w rundzie wstępnej mistrzostw świata 2025. Mimo że zaczęło się od dobrej gry w starciu z Niemcami (28:35), to później nie byliśmy w stanie powtórzyć tego z pozostałymi rywalami.

Najpierw Biało-Czerwoni zremisowali z Czechami (19:19). Natomiast na zakończenie zmagań przegrali z reprezentacją Szwajcarii 28:30, wobec czego ostatecznie zajęli ostatnie miejsce w grupie.

Tym samym Polacy będą jedynie rywalizować w turnieju pocieszenia, co jest fatalną informacją. W najlepszym wypadku zajmiemy... 25. miejsce. Tuż po zakończeniu ostatniego meczu w grupie na wywiad na antenie TVP Sport zdecydował się Marcin Lijewski.

ZOBACZ WIDEO: Fantastyczna możliwość, słabsze wyniki. „Zrobiłam wszystko”

Szybko jednak okazało się, że rozmowa na gorąco nie była dobrą decyzją Lijewskiego. Jedna z jego odpowiedzi na pytanie Sylwii Michałowskiej wywołała burzę w mediach społecznościowych

- Na teraz jeszcze jakieś wnioski trener ma? Bo zastanawiałam się, czy można było zrobić coś więcej, coś inaczej, gra na dwóch kołowych, inne możliwości. Było czterech obrotowych, zmienić nawet Kamila Syprzaka, skoro pan mówił, że wszyscy byli przygotowani na jego grę. Oczywiście to są takie pytania na gorąco, wiem, że ciężko się teraz na to odpowiada - brzmiały słowa dziennikarki w kierunku trenera kadry.

- Można było też zagrać na dwóch bramkarzy, tak trochę złośliwie powiem. Faktycznie było dużo możliwości, ale nie starczyło nam czasu w ciągu tego tygodnia, żeby je przygotować - odpowiedział Lijewski.

Ta odpowiedź była szeroko komentowana. "Absolutna żenada ze strony Lijewskiego", "Żenada Lijewskiego", "Żenujące zachowanie i zero klasy", "Słowa te mógłby powiedzieć zagotowany junior, a nie były zawodnik z taką renomą oraz trener", "Zero klasy" - brzmiały komentarze internautów.

Zobacz: Reprezentacja Polski kończy przygodę z mistrzostwami świata. Przegrywamy mecz do wygrania ze Szwajcarią

Komentarze (15)
avatar
klupsjerzy
20.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak lubiłam Marcina Lijewskiego jako zawodnika,tak niestety jako trenera juz nie.Nie ma tego czegos co musi mieć trener.Pamiętam Wentę.On tym żył.miał werwę.Pan Marcin tego nie ma.Nie potra Czytaj całość
avatar
Ghost2001
20.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trenerzyno.... Co robił w drużynie Rogulski? Dlaczego nie powołałeś Dawidzika?
Dlaczego nie było prawego rozgrywajacego? Bo Moryto na tej pozycji to była katastrofa. 
avatar
Mario0905
20.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Za wyniki odpowiada trener.. W Polsce dziwnie ale trenera się wyróżnia a gromy daje na zawodników. Tak Probierz jak inLijewski pokazali ze mimo wiedzy o piłce nie nadają się na te posadę. A zło Czytaj całość
avatar
volpone
20.01.2025
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Za wyniki odpowiada trener!!! Jeżeli tak doswiadczony, światowej klasy zawodnik widzi i wie, że z tych zawodników nic nie zrobi (bo takie pokolenie się trafiło), nie powinien sie podejmować tej Czytaj całość
avatar
Mopyn Mopanek
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
9
3
Odpowiedz
Lijewski pokazał jakim jest geniuszem. Z Czechami był jeden karny dał Syprzaka i trafił, widzieliśmy jak to było z Niemcami. Na drugiego karnego, który mógł dać wygraną, daje Czaplińskiego xD, Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści