Ogromne problemy Śląska. Pasmo porażek po powrocie do elity

Materiały prasowe / Orlen Superliga / Piłkarze ręczni WKS Śląska Wrocław
Materiały prasowe / Orlen Superliga / Piłkarze ręczni WKS Śląska Wrocław

WKS Śląsk Wrocław nie poprawił swojego skromnego dorobku w Orlen Superlidze piłkarzy ręcznych. Ekipa Wojskowych w ostatnim meczu w tym roku musiała uznać wyższość Energi Borys MMTS Kwidzyn i wciąż ma na swoim koncie tylko sześć punktów.

WKS Śląsk Wrocław miał spore nadzieje przed ostatnim starciem w tym roku, ale nie zdołał przerwać pasma niepowodzeń w Orlen Superlidze piłkarzy ręcznych. Drużyna z Dolnego Śląska od samego początku borykała się z problemami w obronie oraz ataku. Nie minął nawet premierowy kwadrans, a ekipa z Kwidzyna mogła pochwalić się komfortowym prowadzeniem (4:8 w 10'), głównie dzięki świetnej postawie Łukasza Zakrety w bramce.

Drużyna Bartłomieja Jaszki nie zwolniła tempa i do przerwy wypracowała sobie pięciobramkową przewagę. Druga połowa nie przyniosła znaczącej poprawy gry gospodarzy. Śląsk próbował odrabiać straty, m.in. z pomocą Szymona Muchy, ale MMTS kontrolował przebieg meczu.

W kluczowych momentach bramkarz przyjezdnych ponownie okazał się zaporą nie do przejścia. Dodatkowo w 48. minucie Śląsk musiał grać w podwójnym osłabieniu po wykluczeniach Huberta Korneckiego i Krzysztofa Gądka.

ZOBACZ WIDEO: Kibice zgotowali jej owacje na stojąco. Łzy szczęścia płynęły same

MMTS był zdeterminowany i nie pozwolił rywalowi na zniwelowanie przewagi. W 50. minucie zespół Bartłomieja Jaszki prowadził już 24:17. Choć Śląsk miał przebłyski dobrej gry, m.in. dzięki interwencjom Patryka Małeckiego w bramce, ich ofensywa nadal pozostawiała wiele do życzenia.

Drużyna z Kwidzyna zamknęła rok w Orlen Superlidze pewnym zwycięstwem. Śląsk z kolei musi poszukać sposobu na przełamanie swojej niemocy. Wojskowi po 18 kolejkach mają na swoim koncie tylko sześć punktów.

WKS Śląsk Wrocław - Energa Borys MMTS Kwidzyn 22:26 (10:15)

WKS Śląsk Wrocław:
Małecki, Młoczyński - Kornecki 4, Granowski 3, Jankowski 4, Gądek, Salacz, Ramiączek 3, Wielgucki 1, Kołodziejczyk, Burtan, Mucha 5, Famulski, Kawka, Nastaj 2, Przybylski.
Kary: 8 min.
Karne: 3/7

Energa MMTS Kwidzyn: Zakreta, Matlęga - Grzenkowicz 5, Łazarczyk 3, Bekisz, Milicevic 2, Welcz 1, Potoczny 3, Pilitowski, Kosmala 3, Malczak 1, Landzwojczak, Pilitowski 1, Jankowski 2, Lewczyk, Czarnecki 5.
Kary: 10 min.
Karne: 4/6

Komentarze (0)