Beniaminek nabrał rozpędu. Przetrzymały napór rywalek

Facebook / SPR Sośnica Gliwice / Zawodniczki SPR Sośnicy Gliwice
Facebook / SPR Sośnica Gliwice / Zawodniczki SPR Sośnicy Gliwice

Zawodniczki SPR Sośnica Gliwice z kolejnym zwycięstwem w rozgrywkach Orlen Superligi Kobiet. Zawodniczki ze Śląska pokonały we własnej hali Energa Szczypiorno Kalisz (28:25). Sytuacja przyjezdnych jest coraz bardziej skomplikowana.

- Mamy świadomość, że musimy mocno powalczyć o punkty. Ciężko pracowałyśmy w tym tygodniu. Próbujemy poprawić błędy, które się zdarzyły w meczu z Gnieznem. Pracujemy też nad obroną i mam nadzieję, że do Kalisza wrócimy z trzema punktami - mówiła przed tym spotkaniem Tatjana Trbović, kapitan Energa Szczypiorno Kalisz.

Zespół z Wielkopolski na początku rozgrywek borykał się z ogromnymi problemami kadrowymi. To z kolei przełożyło się na fatalne wyniki. Kaliszanki przegrały cztery kolejne spotkania z rzędu i znalazły się na dnie tabeli.

Również nie najlepiej w sezon weszły ich sobotnie rywalki. Szczypiornistki z Gliwic zanotowały trzy porażki, po czym jednak przełamały się w bardzo efektownym stylu. Na wyjeździe pokonały Młyny Stoisław Koszalin 28:19, kontrolując przebieg gry.

Kaliszanki przyznawały, że jadą do Gliwic z dobrym nastawieniem. To jednak zbyt mało, aby osiągnąć sukces. Spotkanie miało podobny przebieg do poprzednich - do pewnego momentu zawodniczki Energa Szczypiorno stawiały opór, a wynik oscylował w granicach remisu.

ZOBACZ WIDEO: Woźniak o swoim udziale w walkowerze. Stanowcza reakcja zawodnika

W końcówce pierwszej połowy gliwiczanki zdecydowanie odskoczyły - rzuciły pięć bramek z rzędu i na przerwę schodziły przy bezpiecznym prowadzeniu 13:7.

Po zmianie stron podopieczne Moniki Cholewy nie dały za wygraną, co przytrafiało im się już w trwających rozgrywkach. Zbliżyły się do swoich rywalek i miały nawet szanse na całkowite odrobienie strat.

Ostatecznie SPR Sośnica Gliwice wywalczyła drugie z rzędu zwycięstwo i awansowała na niezłe, szóste miejsce w ORLEN Superlidze Kobiet. Energa Szczypiorno Kalisz pozostała na dnie - bez punktów i bilansem bramek 106:169.

SPR Sośnica Gliwice - Energa Szczypiorno Kalisz 28:25 (13:7)

SPR Sośnica: Musakowa, Kordowiecka - Guziewicz 7, Dębiak 5, Kostuch 5, Skubacz 4, Dorsz 3, Novais Bancilon 3, Dmytrenko 1, Galas, Kozimur, Pazdro, Strózik, Tukaj
Karne: 4/4
Kary: 8 min. (Novais Bancilon - 4 min., Dorsz, Dmytrenko - 2 min.)

Energa Szczypiorno: Abramović, Osowska - Hosgoer 6, Sanches Bispo 4, Gliwińska 3, Trbović 3, Witkowska 3, Gjorgievska 2, Kaczmarek 2, Costa Pereira, Czapracka, Petroll
Karne: 0/1
Kary: 8 min. (Trbović, Kaczmarek, Czapracka, Petroll - 2 min.)

Sędziowie: Maciej Mleczko, Krzysztof Parczyński
Widzów: 200

Źródło artykułu: WP SportoweFakty