Trudne zadanie outsiderów

Materiały prasowe / Orlen Superliga / Dan-Emil Racotea (Górnik Zabrze) w akcji
Materiały prasowe / Orlen Superliga / Dan-Emil Racotea (Górnik Zabrze) w akcji

W niedzielę i w poniedziałek swoje mecze rozegrają jedyne trzy zespoły, które nie zdobyły punktów w pierwszych dwóch rundach Orlen Superligi. Żaden z nich nie jest jednak faworytem swojego meczu.

W niedzielę odbędą się dwa spotkania. Na początek Górnik Zabrze, który jest u progu sezonu największym rozczarowaniem zmierzy się z Industrią Kielce i trudno oczekiwać, że zespół ten zdobędzie punkty szczególnie, że wcześniej uległ ekipom z Puław i z Lubina. Industria gra na dwóch frontach i trener Tałant Dujszebajew musi odpowiednio rotować siłami swoich zawodników.

Na pierwsze zwycięstwo czeka też Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, który po wysokiej, 11-bramkowej porażce z Energa MKS-em Kalisz zdobył punkt we Wrocławiu. Piotrkowian czeka jednak trudne wyzwanie, gdyż ich rywalami będą szczypiorniści niepokonanej jak dotąd Gwardii Opole, dla której najwięcej, bo 13 bramek zdobył jak dotąd Mateusz Wojdan.

W jedynym poniedziałkowym meczu naprzeciw siebie staną KPR Rebud Ostrovia i Zepter KPR Legionowo. Ostrowianie mają za sobą jak dotąd zwycięstwo po karnych z Zagłębiem i wysoką porażkę z Industrią. Legionowianie w ubiegłym sezonie spadli z ligi i zachowali superligowy byt tylko dzięki połączeniu z Unią Tarnów. U progu nowego sezonu ekipa z Mazowsza nie prezentuje jednak wysokiej formy i ma jak na razie dwie porażki.

3. runda ORLEN Superligi, mecze niedzielne i poniedziałkowy:
Górnik Zabrze - Industria Kielce - 15.09, godz. 12:40
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Gwardia Opole - 15.09, godz. 18:00
Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Zepter KPR Legionowo - 16.09, godz. 20:30

Komentarze (0)