To był dla RK Celje Pivovarna Lasko najgorszy sezon od lat. Czołowa słoweńska drużyna zakończyła go bez żadnego trofeum, a do tego nie popisała się w Lidze Mistrzów, przegrywając w fazie grupowej EHF Champions League wszystkie czternaście meczów.
Celje zmagania w krajowych rozgrywkach zakończyło na trzecim miejscu. To jednak za mało i serbski szkoleniowiec Alem Toskić pożegnał się z zespołem.
Klub w połowie maja rozpoczął poszukiwania nowego trenera w niecodzienny sposób i... zamieścił w tym celu ogłoszenie na znanej platformie biznesowej Linkedin. Odzew był naprawdę świetny, ponieważ na stanowisko aplikowało aż 120 osób!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: potężna kraksa. Upadali jeden po drugim
- Oczywiście zdarzały się także aplikacje, które nie spełniały kryteriów. Ostatecznie jednak zarząd rozpatrzył pozytywnie około 20 wniosków i zaczął rozmawiać z kandydatami. Wiele rozmów odbyło się zarówno osobiście, jak i online - zdradził Miro Benicki, dyrektor RK Celje Pivovarna Lasko
- Teraz zarząd ma 3-4 kandydatów ze wszystkimi warunkami, na podstawie których w tym tygodniu wybiorą trenera. Wszystko wyjaśni się do końca tygodnia - wyjaśnił w rozmowie z Ziką Bogdanoviciem, redaktorem naczelnym serwisów Balkan Handball i Handball Planet.
Warto przypomnieć, że z Celje po sezonie 2023/2024 przeszło do Orlen Wisły Płock dwóch zawodników - środkowy rozgrywający Mitja Janc i Tim Cokan, którego nominalną pozycją jest prawe skrzydło.
---> To koniec. Legendarny polski zawodnik kończy karierę
---> Wielki sezon Kamila Syprzaka. Jest królem we Francji i Lidze Mistrzów