Lewego rozgrywającego pozyskał Górnik Zabrze. Transfer czekał na potwierdzenie od kilku dni, Miljan Ivanović pojawił się na trybunach podczas ostatniego spotkania z płocką Wisłą. Formalności udało się dopiąć i Serb będzie mógł zadebiutować już 17 lutego podczas meczu z Piotrkowianinem.
Ivanović nie powinien mieć problemów z aklimatyzacją, spędził w Polsce dwa lata. W Superlidze rzucił 210 bramek, był wyróżniającą się postacią w Stali Mielec. Pod koniec 2021 roku padł ofiarą słabszych występów zespołu i na początku 2021 roku rozwiązano z nim kontrakt. Serb przeniósł się do czołowej słoweńskiej drużyny Trimo Trebnje, z którą występował w Lidze Europejskiej.
Nr 1 na pozycji lewego rozgrywającego jest Damian Przytuła, ale Ivanović powinien stanowić wzmocnienie tej pozycji, będzie rywalizować też z Piotrem Rutkowskim.
- Doskonale znam polską ligę i większość z zawodników. Górnik był wymagającym rywalem ze świetnymi bramkarzami, pamiętam jeszcze sezony, w którym bronili Galia i Skrzyniarz. Górnik to w polskiej lidze firma, zespół z bardzo dobrą kadrą, walczący o medal. Dlatego cieszę się, że mogłem do niego dołączyć - skomentował Ivanović dla klubowej strony.
ZOBACZ:
Industria Kielce zrealizowała cel
Siódemka 15. kolejki PGNiG Superligi
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę