KONIEC! Sędzia po raz ostatni zagwizdał w tym spotkaniu. Spotkaniu, w którym pokładano spore nadzieje wobec Wisły Kraków. Biała Gwiazda zderzyła się jednak z przeciwnikiem będącym klasę wyżej i prawdopodobnie zakończy swój udział w europejskich pucharach, będąc o krok od fazy ligowej Ligi Konferencji.

Końcowe odliczanie. Wznawia jeszcze od bramki Kamil Broda, ale w tym meczu już nic nie powinno ulec zmianie.

Rozluźnili się już gracze Cercle Brugge, przez co więcej szans ma w końcówce Wisła. Przed momentem w dobrej pozycji do strzału znalazł się Gogół, ale jego uderzenie wybronił Warleson.

Bardzo dobrze zachował się Kamil Broda odbijając piłkę do boku po tym uderzeniu głową jednego z rywali. Mogło się to skończyć kolejną bramką.

Świetna interwencja Warlesona. Bezbłędny jest dziś bramkarz Cercle Brugge. Niewiele zabrakło, by z gola cieszył się Patryk Gogół.

Szansa dla Wisły! Wypuszczony na wolną pozycję Patryk Gogół trafił niestety w interweniującego bramkarza, a dobitka Angela Rodado pofrunęła obok słupka.

Aktywny po wejściu na boisko Angel Baena. Hiszpan przełożył sobie piłkę nad przeciwnikiem w polu karnym, zmuszając go do interwencji, a co za tym idzie wywalczył rzut rożny dla Białej Gwiazdy.

Uderzenie Angela Rodado niestety mija bramkę Warlesona.

Ważna interwencja Marca Carbo. Gdyby nie wślizg Hiszpana, to sam na sam z bramkarzem popędziłby Alan Minda.

Daje jakiś pozytywny impuls drużynie Angel Rodado, ale jego koledzy nie są w stanie dziś pomóc Hiszpanowi na boisku. Zmarnowana szansa na honorowego gola.

Czwórką piłkarzy wychodzili już gracze Wisły Kraków, ale zablokowany z prawej strony Olivier Sukiennicki.

Ładna wymiana podań na prawej stronie boiska. Przedarł się w szesnastkę rywali Angel Baena i szukał dogrania gdzieś w okolice środka pola karnego, choć wydawało się, że mógł nawet oddawać strzał na bramkę Warlesona.

To powinien być piąty gol dla Cercle Brugge, ale ponownie czujny był Kamil Broda.

Fantastyczna interwencja Kamila Brody! Wydawało się, że Bruninho zmieści piłkę w siatce, bo ta zmierzała bardzo pewnie w kierunku dalszego słupka, ale dał radę wyciągnąć się jak struna bramkarz Wisły.

Mocny początek drugiej połowy w wykonaniu Belgów. Alan Minda skorzystał z wolnego miejsca do oddania strzału, ale piłkę posłał nieco ponad poprzeczką.

Ta pierwsza połowa miała wyglądać zupełnie inaczej. Wisła Kraków zderzyła się ze ścianą i została boleśnie skarcona. Miejmy nadzieję, że w drugiej połowie zawodnikom Białej Gwiazdy uda się jakkolwiek wrócić do tego spotkania i odrobić straty.

Kapitalne uderzenie Angela Rodado z woleja! Warleson w ostatniej chwili zdołał sparować piłkę na poprzeczkę, czym uchronił swój zespół

Cztery minuty doliczone do pierwszej połowy spotkania.

Piłka w siatce! Tamas Kiss trafia dla Wisły Kraków, ale chorągiewka sędziego liniowego skierowana ku górze i ta bramka nie może zostać zaliczona.

Odetchnęli z ulgą kibice Wisły. Kevin Denkey znalazł się sam na sam z Kamilem Brodą, ale golkiper Białej Gwiazdy skutecznie skrócił kąt bramki i uniemożliwił napastnikowi zdobycie gola.

Mocna gra bark w bark w środku pola. Lepiej fizycznie prezentują się gracze Cercle Brugge i to oni w ostatnich minutach nie pozwalają Wiśle na szybkie wejścia na własną połowę.

Całkowicie bezradni są piłkarze Wisły w momencie, gdy piłkę mają ich przeciwnicy. Biała Gwiazda może liczyć jedynie na błąd w zagraniu, tak jak przed momentem nie wyszło to Bruninho.

Efektowna akcja Cercle Brugge. Gdy Belgowie są w posiadaniu piłki, to radzą sobie bardzo dobrze w szukaniu wolnych przestrzeni na boisku. Ostatecznie strzał Ericka Nunesa dość daleko od słupka bramki Wisły.

Stykowa sytuacja w polu karnym Cercle Brugge. Najpierw wypiąstkowane dośrodkowanie z rzutu rożnego, następnie poprawka z drugiej strony pola karnego przez Oliviera Sukiennickiego. Piłka trafiła pod nogi Marca Carbo, ale ten źle ją przyjął, a następnie przegrał rywalizację w szesnastce z przeciwnikiem przewracając się dodatkowo. Sędzia ponownie pokazuje Wiślakowi, by wstawać i nie szukać rzutu karnego.

Kapitalnie odwrócił się w polu karnym Angel Rodado. Niewiele zabrakło, by po zgubieniu dwójki obrońców zdołał jeszcze oddać strzał. Piłkę zdążył wybić Christiaan Ravych. Tuż przed tą akcją w polu karnym upadł Rafał Mikulec, ale sędzia rzutu karnego tam absolutnie nie widział.

Dalekie zagranie prostopadłe do Tamasa Kissa. Węgier od razu po przyjęciu płaskim zgraniem szukał w polu karnym Angela Rodado, ale zagrał zbyt lekko i piłka została przecięta przez rywala.

Nieźle zapowiadało się to wyjście lewym skrzydłem Oliviera Sukiennickiego, ale rywale dwójką, a nawet trójką piłkarzy zbiegają do jednego gracza Białej Gwiazdy.

Szalona decyzja Rafała Mikulca, który oddał strzał z bardzo dalekiej odległości. Trochę tak, jakby próbował uniknąć kontrataku ze strony rywali, którzy jak zdążyliśmy zauważyć w tym pierwszym kwadransie, świetnie się organizują przy tego typu wyjściach

Daleko wrzucona piłka z autu przez Bartosza Jarocha. Był w polu karnym rywali Wiktor Biedrzycki, ale Belgowie poradzili sobie z oddaleniem zagrożenia.

Kolejna udana akcja lewą stroną, znów w roli głównej Alan Minda. Tym razem jednak zdołał obronić ten strzał Kamil Broda.

Niesamowicie blisko był teraz Marc Carbo! Hiszpan przejął źle wybitą piłkę z pola karnego i uderzył z dystansu ale piłka przeleciała centymetry od słupka

Szereg niedokładnych zagrań ze strony dwóch stron i dlatego trudno zaobserwować teraz ciekawą akcję. Obie drużyny mają pewien kłopot z organizacją gry.

Pierwsze celne uderzenie w tym meczu. Kevin Denkey uporał się z boku boiska z Rafałem Mikulcem, a następnie po zejściu do środka oddał strzał lewą nogą, który wpadł w ręce Kamila Brody. Na tego napastnika musi dziś Wisła uważać.

Rozpoczęła już to spotkanie Wisła Kraków. Biała Gwiazda w posiadaniu piłki na własnej połowie, szuka okazji do szybkiego przejścia wyżej.

Piłkarze obu drużyn już meldują się na murawie stadionu przy Reymonta. Za moment pierwszy gwizdek sędziego Philipa Farrugi.

Kazimierz Moskal postawił dziś na dość ofensywne ustawienie. Partnerem Marca Carbo w środku pola będzie... Frederico Duarte, którego bardziej znamy z występów na skrzydle. Nie zabrakło też Angela Rodado, a więc najskuteczniejszego zawodnika Białej Gwiazdy. Na ławce szkoleniowiec posadził natomiast Angela Baenę.

Wisła Kraków w swojej historii mierzyła się już z drużyną z Brugii. W 1978 roku wyeliminowała z pucharów Club Brugge, a to zaprowadziło Białą Gwiazdę do ćwierćfinału tamtejszych rozgrywek o Puchar Europy Mistrzów Klubowych. Oby dzisiejsze zwycięstwo zaprowadziło Wiślaków do fazy ligowej Ligi Konferencji. Początek spotkania już za nieco ponad kwadrans.

Wisła Kraków podejmie dziś Cercle Brugge w ramach rundy play-off eliminacji do Ligi Konferencji. Biała Gwiazda po ponad 12 latach ponownie ma szansę wystąpić jesienią w europejskich pucharach. Aby tak się stało, trzeba postawić dziś pod Wawelem pierwszy krok i zanotować korzystny rezultat z Belgami. Zapraszamy i mamy nadzieję na udany piłkarski wieczór z udziałem podopiecznych Kazimierza Moskala.