Emigranci: znów głośno o Polakach
Maciej Kmita
Mariusz Stępiński (FC Nantes)
Nasi eksportowi napastnicy tym razem bramki nie zdobyli, ale to nie oznacza, że zupełnie nie mieli wpływu na dorobek strzelecki swoich drużyn. Nantes Mariusza Stępińskiego przegrało na wyjeździe z Olympique Marsylia 1:2, ale od 2. minuty prowadziło 1:0 po golu Emiliano Sali, któremu asystował właśnie Polak.
21-latek całkiem udanie wszedł do francuskiego zespołu. Od początku jest graczem pierwszej "11", a na koncie ma już gola i asystę.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)