W tym artykule dowiesz się o:
"Marca"
"Gimenez służy Barcelonie" - pisze "Marca", która nie zostawiła suchej nitki na piłkarzach Realu Madryt w sobotnich derbach z Atletico Madryt.
Ekipa Diego Simeone "wyrządziła ogromne szkody odwiecznemu rywalowi", które mogą być nieodwracalne już do końca sezonu w wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii.
Według tego dziennika Real "nie miał ani energii, ani kontroli, którą prezentował na Anfield" w środku tygodnia, gdy w meczu Ligi Mistrzów z Liverpoolem odwrócił losy spotkania z 0:2 na 5:2.
"Marca" dodaje, że "Królewscy" uniknęli porażki, ale punkt to bardzo mało ze względu na ogromną przewagę FC Barcelony.
"Sport"
"Ziemski Madryt" - tak obrońców tytułu nazwał "Sport" dodając przy tym, że Barcelona tytuł w Primera Division ma "na tacy".
"Po wersji Champions nastąpiła bardziej ziemska wersja w La Liga" - tak dokładnie porównano Real z Ligi Mistrzów i ten z La Liga. "Madryt nadal buduje swoją historię w Europie, ale w Hiszpanii oddala się od Barcelony" - dodano.
Dziennikarze "Sport'u" przyznali, że w meczach La Liga Real nie ma regularności i swoich "mitycznych mocy". I nawet osłabionego, grającego w dziesiątkę lokalnego rywala, nie był w stanie ograć.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony
"Mundo Deportivo"
"Real Madryt i Atletico dodają punkt, który jest bezużyteczny tak dla Los Blancos, jak i dla Rojiblancos" - czytamy w "Mundo Deportivo".
Dodano też, że nie obyło się bez kontrowersji na Santiago Bernabeu. Mowa konkretnie o czerwonej kartce, jaką zobaczył gracz Atletico Angel Correa.
"Real Madryt i Atletico opuścili derby tak, jak przyszli, czyli bez zwycięstwa, które było kluczowe dla ich ligowych aspiracji" - napisano w komentarzu.
Przyznano, że derby były słabe i zakończyły się remisem "co oznacza, że Real może jutro tracić już 10 punktów do Barcelony, która zagra w Almerii".
"AS"
"Atletico jest warte dziesięć" - pisze "AS" w nawiązaniu do tego, jaka furtka otworzyła się przed Barceloną w niedzielny wieczór. Jeżeli pokona ona na wyjeździe Almerię, jej przewaga wzrośnie do dwucyfrowego wymiaru.
Punkt dla Realu w 85. minucie uratował Alvaro Rodriguez, ale... "strzelił gola dla Ancelottiego, który przegrywa ligę".
"Sprawy zakończyły się remisem, celebrowanym przez Barcę" - zaakcentowano.
"L'Esportiu"
"Podział punktów w derbach Madrytu" - napisał ze spokojem katalońskie dziennik "L'Esportiu".
"Barca może powiększyć swoją przewagę na szczycie tabeli, jeśli jutro pokona Almerię" - dodano jakby bez żadnej euforii.