Angielskie media po meczu Barcelona - MU: "Lewandowski wyłączony z gry"
Dziennikarze największych brytyjskich mediów zwrócili uwagę na bardzo wysoki poziom meczu Barcelona - MU. Jednocześnie zwrócili uwagę, że polski napastnik nie był sobą. A trybuny Camp Nou nazwali... "domem wariatów".
Manchester Evening News: "Znów jesteśmy siłą!"
Samuel Luckhurst - dziennikarz "MEN" - zauważył, że kibice Manchesteru United nie mieli choroby wysokościowej, mimo że siedzieli na trybunach Camp Nou praktycznie na samej górze. "Mieli za to powód do świętowania" - czytamy.
"Już na początku spotkania piłkarzy Manchesteru United próbował wystraszyć Robert Lewandowski, ale nie zdobył gola, a "Czerwone Diabły" z minuty na minutę grały coraz odważniej" - napisał dziennikarz.
I dodał: "Znów jesteśmy siłą! Znów Manchester sieje popłoch na arenie europejskiej".
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
-
ByAnn Zgłoś komentarzI 50 baniek w błoto
-
Andrzej Cerazy Zgłoś komentarzLewandowski nie robi żadnej gry jak do niego nie zagrasz to on nigdy nie zawalczy o piłke tragedia
-
Lena Opoldońska Zgłoś komentarz@TreserKlonów. ZMIEŃ to fejso, bo sięrzy gaćchce
-
Centuś Lewatywa Zgłoś komentarzŻadna nowość. Wyłączony był w LM na MŚ i teraz w LE. Zawodnik jednego klubu który być może wygra LM beż niego.
-
W0jtech Zgłoś komentarzprecyzją szwajcarskiego zegarka z jakością japońską wystawiała mu po klika, kilkanaście podań na mecz i były hat tricki, rekordy, mistrzostwa, medale, tytuły i inne bayery. Gość uwierzył, że to on był twórcą tego sukcesu i że będzie się realizował gdzie indziej. To była zła decyzja, nieelegancka, że tę drużynę puścił w trąbę i uknuł odejście przed końcem kontraktu. Teraz by dalej strzelał masę bramek w lidze mistrzów a nie w tzw. la lidze. Robert, kto Ci to podpowiedział? Zwolnić natychmiast, zaskarżyć, rozwieść się - co się aplikuje. W dodatku sprowadził nieszczęście finansowe na Barcelonę, pogrąży Xaviego.
-
Lara Croft Zgłoś komentarzPrzed mundialowy rejs celebrycki prawdopodobnie zakończył mu karierę. Dla niego nie ma miejsca w pierwszym składzie Barcy, ani w naszej reprezentacji. Dni Xaviego w Barcelonie są policzone, Santosa również jeśli nie usunie z pierwszego składu kadry.