Wzruszający gest dla Ukrainy. Nagle kamera pokazała Wojciecha Szczęsnego

Zdjęcie mogiły obiegło sieć. Mamy potwierdzenie, kogo odnaleziono

Przed niedzielnym hitem włoskiej Serie A Juventus FC - Inter Mediolan (relacja TUTAJ) na Allianz Stadium wybrzmiał protest song Johna Lennona pt. "Imagine".

To był wzruszający moment dla wszystkich obserwatorów, również dla Wojciecha Szczęsnego, który wystąpił w bramce gospodarzy. Ukraińska piosenkarka Kateryna Pawlenko razem z włoską artystką - Gaią - wykonały hitowy utwór Lennona (patrz wideo poniżej).

W dobie wojny w Ukrainie, którą rozpętał reżim Władimira Putina (inwazja trwa od 24 lutego), przesłanie na temat "świata bez granic i przede wszystkim bez wojen" było pięknym gestem.

ZOBACZ WIDEO: Ostatnia szansa "pokolenia Lewandowskiego". Liderzy zdawali sobie z tego sprawę

Dla polskiego bramkarza Starej Damy to była szczególna chwila. Małżonka Szczęsnego, Marina Łuczenko, pochodzi bowiem z Ukrainy.

- Moja żona urodziła się w Ukrainie, w żyłach mojego syna płynie ukraińska krew, część naszej rodziny nadal jest w Ukrainie, wielu moich pracowników to Ukraińcy i wszyscy to wspaniali ludzie. Widząc cierpienie na ich twarzach i strach o swój kraj, uświadamiam sobie, że nie mogę stać w miejscu i udawać, że nic się nie stało - pisał Szczęsny w mediach społecznościowych po napaści Rosji na Ukrainę.

"Wyobraźcie sobie wszystkich ludzi żyjących w pokoju" - skomentowano na twitterowym profilu Lega Serie A, gdzie zamieszczono film z turyńskiego stadionu (kadr na polskiego bramkarza od 2:28).

Zobacz: Tak kadrowicze solidaryzują się z Ukrainą. Wielkie serca reprezentantów Polski