Od czwartku trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Prezydent Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia operacji wojskowej w Donbasie, ale zaatakowano również strategiczne miejsca w innych częściach kraju. To wywołało oburzenie na całym świecie. Wyciągane też są pierwsze sankcje.
Na ruch światowej federacji nie zamierzał czekać PZPN. Prezes Cezary Kulesza ogłosił na Twitterze, że reprezentacja Polski nie zagra w barażu eliminacji MŚ 2022 z Rosją. Do decyzji tej odniósł się Robert Lewandowski.
"Słuszna decyzja! Nie wyobrażam sobie grania meczu z reprezentacją Rosji w sytuacji gdy trwa agresja zbrojna na Ukrainie. Rosyjscy piłkarze i kibice nie są za to odpowiedzialni, ale nie możemy udawać, że nic się nie dzieje" - napisał na Twitterze kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.
Oświadczenie w sieci opublikował też Kamil Glik. "My, zawodnicy reprezentacji Polski, wspólnie z Polskim Związkiem Piłki Nożnej zdecydowaliśmy, że w wyniku agresji Rosji na Ukrainę nie zamierzamy grać w meczu barażowym z Rosją. Nie jest to łatwa decyzja, ale w życiu są ważniejsze rzeczy niż piłka nożna. Nasze myśli są z narodem ukraińskim i naszym kolegą z kadry Tomaszem Kędziorą, który wciąż przebywa z rodziną w Kijowie" - czytamy na Instagramie.
Takie oświadczenia opublikowali też w swoich mediach społecznościowych m.in. Krzysztof Piątek, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Matty Cash czy Mateusz Klich.
Zareagował także Grzegorz Krychowiak, który od kilku lat gra w Rosji. Był zawodnikiem Lokomotiwu Moskwa, a obecnie gra dla FK Krasnodar. To ważna decyzja reprezentanta Polski. Dodajmy, że właścicielem jego klubu jest Siergiej Galickij, do którego należy firma Mangin. W niej 28 proc. udziałów ma rosyjski bank państwowy VTB.
Wcześniej UEFA odebrała Rosji organizację finału Ligi Mistrzów, a także zdecydowała o tym, że Rosjanie i Ukraińcy "domowe" mecze międzynarodowe mają rozgrywać na neutralnym terenie. Z kolei FIFA jak dotąd jedynie analizuje sytuację i nie ogłosiła żadnych restrykcji.
Słuszna decyzja! Nie wyobrażam sobie grania meczu z reprezentacją Rosji w sytuacji gdy trwa agresja zbrojna na Ukrainie. Rosyjscy piłkarze i kibice nie są za to odpowiedzialni, ale nie możemy udawać, że nic się nie dzieje. https://t.co/rfnfbXzdjF
— Robert Lewandowski (@lewy_official) February 26, 2022
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) February 26, 2022
Czytaj także:
Lewandowski zabrał głos ws. meczu Polaków z Rosjanami!
Minister sportu będzie rozmawiał z szefem FIFA. Domaga się zdecydowanych działań
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry