Pod koniec grudnia Paulo Sousa rozwiązał umowę z PZPN i rozpoczęła się giełda nazwisk. Przez wiele tygodni najpoważniejszym kandydatem był Adam Nawałka, ale ostatecznie kierownictwo PZPN postawiło na inną opcję.
Cezary Kulesza miał ogłosić nazwisko nowego selekcjonera podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. O godz. 13:00 w mediach społecznościowych PZPN pojawił się specjalny filmik.
Szkoleniowiec przyjechał na Stadion Narodowy, gdzie spotkał się z Jakubem Kwiatkowskim. "Witam trenera serdecznie" - powiedział Cezary Kulesza. Po chwili Czesław Michniewicz złożył podpis pod umową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie
W ten sposób 51-latek wrócił na ławkę trenerską. Michniewicz w październiku ubiegłego roku przestał prowadzić Legię Warszawa, ale do tej pory pobierał pensję. W przeszłości był zatrudniony w PZPN w roli selekcjonera młodzieżowej kadry. Nowy selekcjoner podpisał kontrakt do końca bieżącego roku z opcją przedłużenia.
Michniewicz został rzucony na głęboką wodę. Już 24 marca Biało-Czerwoni powalczą w barażach z Rosją.
„WITAM SERDECZNIE PANA TRENERA!”
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 31, 2022
Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski. pic.twitter.com/a9tEooDfxG
Czytaj także:
Są pierwsze słowa Kuleszy po zatrudnieniu Michniewicza. Potwierdził długość kontraktu
Czesław Michniewicz selekcjonerem reprezentacji Polski. Zobacz memy! Uśmiejesz się do łez