Robert Lewandowski został zapytany o transfer. "Jest to możliwe"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski oficjalnie odebrał nagrodę za zwycięstwo w plebiscycie Golden Player organizowanym przez włoski dziennik "Tuttosport". Polak jednocześnie został zapytany o ewentualny transfer na Półwysep Apeniński. Jego odpowiedź daje do myślenia.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Lewandowski już drugi raz z rzędu został triumfatorem plebiscytu Golden Player. Na wyniki składają się głosy legend futbolu. W tegorocznym jury zasiadali m.in. Andrij Szewczenko, Lothar Matthaeus, Christo Stoiczkow, Emilio Butragueno, czy też Pavel Nedved. "Lewy" nie mógł osobiście odebrać nagrody podczas gali w Turynie. Polak udzielił jednak wywiadu za pomocą wideokonferencji. Zabrał głos m.in. na temat legendarnego włoskiego napastnika.

- Niestety nie mogę być z wami, ale cieszę się, że zostałem wyróżniony przez tak wielkie nazwiska światowego futbolu. Dla mnie to coś fantastycznego. Pamiętam, jak miałem siedem lat, byłem bardzo młody i obserwowałem Roberto Baggio z jego charakterystyczną fryzurą i wielkim talentem. Był w najlepszym momencie kariery. Podziwiałem jego technikę, perfekcyjne występy, jego imię utkwiło mi w pamięci. Starałem się trochę kopiować jego styl - podkreślił Lewandowski.

- Nagrodę, którą otrzymałem dedykuję kolegom z drużyny oraz fanom piłki z całego świata, a w szczególności tym pochodzącym z Włoch. W przyszłym roku również dam z siebie wszystko - dodał napastnik Bayernu Monachium.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo w domu Messiego. Synowie idą w ślady gwiazdy

Dla Roberta Lewandowskiego nagroda od "Tuttosport" jest pewnym pocieszeniem, po tym, jak nie zdobył Złotej Piłki w plebiscycie "France Football". Lewandowski podczas poniedziałkowej gali ciepło wypowiedział się o Włoszech, stąd prowadzący uroczystość wprost zapytali o jego ewentualny transfer do któregoś z klubów Serie A.

- Nie mogę powiedzieć czegoś, czego jeszcze nie wiem. Wiem, że we Włoszech jestem bardzo ceniony, więc jest to możliwe, ale nie mam żadnych wiadomości. Na pewno przyjeżdżając tutaj, miałbym możliwość mierzyć się z wielkimi piłkarzami i wspaniałymi drużynami - podsumował.

Czytaj także:
Gorąco w Legii Warszawa. Hajto stanowczo o kibicach
Burza w Rosji po słowach Rybusa. Piłkarz w końcu przerwał milczenie

Źródło artykułu: