Liga Mistrzów: festiwale strzeleckie. Piłkarze Manchesteru City i Ajaksu Amsterdam zrobili niezłe show

Belgowie przeszkodzili PSG! Zaskakujące rozstrzygnięcie w pierwszej kolejce

Manchester, finalista poprzedniej edycji LM, był zdecydowanym faworytem starcia z drużyną Lipska i po dwudziestu ośmiu minutach prowadził już 2:0 po bramce Nathana Ake i samobójczym trafieniu Nordiego Mukiele.

Przyjezdnych do walki starał się podrywać Christopher Nkunku, który tego dnia ustrzelił hat-tricka. Jednak dobry występ to było za mało na mistrza Anglii, dla którego gole strzelali jeszcze Riyad Mahrez (z rzutu karnego), Jack Grealish, Joao Cancelo i Gabriel Jesus (w 85. minucie ustalił wynik konfrontacji).

Potyczka Sportingu z Ajaksem była popisem jednego zawodnika, a mianowicie Sebastiena Hallera, który 4-krotnie pokonał Antonio Adana. Natomiast jedno trafienie dla ekipy z Amsterdamu dołożył Steven Berghuis.

Honorową bramkę dla podopiecznych Rubena Amorima jeszcze w pierwszej połowie zawodów zdobył Paulinho.

Liga Mistrzów, 1. kolejka:

Grupa A

Manchester City - RB Lipsk 6:3 (3:1)
1:0 - Nathan Ake 16'
2:0 - Nordi Mukiele 28' (sam.)
2:1 - Christopher Nkunku 42'
3:1 - Riyad Mahrez 45+2' (k.)
3:2 - Christopher Nkunku 51'
4:2 - Jack Grealish 56' 
4:3 - Christopher Nkunku 73'
5:3 - Joao Cancelo 75'
6:3 - Gabriel Jesus 85'

Czerwona kartka: Angelino (RB Lipsk) w 79. minucie /za drugą żółtą kartkę/.

Grupa C

Sporting Lizbona - Ajax Amsterdam 1:5 (1:3)
0:1 - Sebastien Haller 2'
0:2 - Sebastien Haller 9'
1:2 - Paulinho 33'
1:3 - Steven Berghuis 39'
1:4 - Sebastien Haller 51'
1:5 - Sebastien Haller 63'

Czytaj też:
-> Bayern jak walec zmiażdżył rywala. "Możemy wygrać Ligę Mistrzów"
-> Liga Mistrzów. Bez niespodzianki w Stambule. Osiemnastolatek w pojedynkę wygrał mecz Borussii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia